Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Grand Prix Francji ? zapowiedź.

Zaledwie tydzień przerwy mają kierowcy i zespoły F1 pomiędzy Grand Prix Europy i Francji.

W tym czasie zabronione są jakiekolwiek sesje testowe i większość teamów przygotowywała się do wyścigu w swoich bazach. Największe kłopoty ma chyba szefostwo McLarena. GP Europy nie było zbyt udane dla stajni z Woking. Obaj kierowcy narzekali na balans swoich bolidów i źle sprawujące się opony Bridgestone. Ostatecznie Coulthardowi z piątego pola startowego udało się zająć trzecie miejsce, a Hakkinen utrzymał swoje szóste miejsce.

McLaren powoli zamiast koncentrować się na walce z Ferrari musi się martwić o obronę pozycji przed coraz mocniejszym Williamsem. Teraz oba zespoły w klasyfikacji konstruktorów dzieli tylko 16 punktów. W przeciwieństwie do McLarena żadnych kłopotów nie ma Ferrari. Na Nurburgringu Michael Schumacher wygrał piąte GP w sezonie i coraz bardziej zbliża się do czwartego w karierze tytułu mistrz świata.

Fachowcy twierdzą, że opony Bridgestone są bardziej zgrane z bolidem Ferrari niż z McLarenem, a w Williamsie doskonale funkcjonują Michelin’y dzięki, którym w GP Europy była nawet szansa na odniesienie trzeciego zwycięstwa w sezonie. Potwierdzeniem tego było chociażby najszybsze okrążenie w wykonaniu Juana Pablo Montoyi i czasy Ralfa Schumachera, które były lepsze od czasów Michaela. Ostatnie testy dowiodły również, że francuskie opony gwarantują większą przyczepność w wysokich temperaturach, które mogą wystapić na Magny-Cours. Wygląda więc na to, że po raz kolejny walka o zwycięstwo rozstrzygnie się pomiędzy Ferrari i Williamsem, a nie McLarenem.

W zeszłym sezonie wygrał tutaj David Coulthard. Szkot po pierwszej serii pit-stopów wyprzedził na torze Michaela Schumachera, który po 59 okrążeniach wycofał się z powodu eksplozji silnika. Drugie miejsce zajął Mika Hakkinen, a trzeci był Rubens Barrichello. Kolejne pozycje zajęli Villeneuve, Ralf Schumacher i Trulli.

Na torze najważniejszym zakrętem jest prawy ciasny Lycee przed wyjściem na prostą startową. Idealne jego pokonanie jest konieczne, aby uzyskać dobry czas podczas kwalifikacji. „To zakręt, który jest mało przyczepny, jeśli źle go pokonasz to od razu odbija się to na twojej prędkości na prostej startowej” – stwierdzil Ralf Schumacher, który w zeszłym sezonie miał piąty czas kwalifikacji.

Po raz kolejny wyścig będzie niezwylke ważny dla zespołów walczących o czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Saubera, Jordana i Bar-a dzielą 3 punkty. Żaden z zespołów ostatnio nie punktował i GP Francji zmienić układ na miejscach 4-6. Na razie najgorsza statystykę ma Jordan, który już czterokrotnie z rzędu nie zdobył ani jednego oczka.

Wracając do czołówki to Coulthard i Ralf Schumacher będą się starać, aby we Francji Michael nie odniósł 50 zwycięstwa w Grand Prix. Chociaż rekord 51 wygranych Alaina Prosta i tak zostanie raczej pobity już w tym sezonie. Coulthard ma jednak nadzieję, że stanie się to jak najpóźniej. 24 punkty straty do Schumachera są jeszcze do odrobienia. Szkot zapowiedział, że nie złożył broni i wciąż na nadzieję na upragniony tytuł mistrza świata.

(JSZ)

Poprzedni artykuł BAR przed Grand Prix Europy
Następny artykuł GP Wielkiej Brytanii. Czy Schumacher wyrówna rekord Prosta?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry