Hulkenberg punktem odniesienia dla Palmera

"Jo" ma okazję pokazać swój potencjał. Będzie miał bardzo mocny punkt odniesienia i jeśli będzie w stanie zrównać się z Nico to będziemy kontynuować z nim pracę - mówił szef zespołu Renault, Fred Vasseur.- On będzie miał przewagę nad pozostałymi, ponieważ jest z nami i może pokazać swój potencjał, szybkość i pracę dla zespołu. Wydaje mi się, że zawsze lepiej być w zespole niż obok niego. Będzie miał zadanie do wykonania - dodał.- O wyborze go zadecydowało kilka rzeczy. Mamy trzech młodych kierowców i miało sens dla nas przedłużenie z nim kontraktu. "Jo" miał trudny początek sezonu, ale potem wrócił z dobrym tempem. Ostatnie trzy, cztery wyścigi były bardzo dobre w jego wykonaniu. Patrząc na jego przeszłość w innych seriach to zawsze pokazywał progres. Gdy wygrał GP2 miał za sobą sezony zakończone na 20-tej, 13-tej i szóstej lokacie. Trudno przewidzieć, co się wydarzy za rok, ale można sobie wyobrazić, że gdy zrobi krok w przód to będzie miał silne wsparcie zespołu.- To [pozostawienie jednego z obecnych kierowców-red.] było również część dyskusji w zespole, ponieważ mamy tylko osiem dni testowych i można sobie wyobrazić, że w Barcelonie możemy jeździć po mokrym. Aby zachować ciągłość to miało sens dla inżynierów - zakończył.fot. Renault Sport