Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Jak pokonać Vettela?

Giedo van der Garde, Max Chilton, Daniel Ricciardo, Nico Rosberg, Mark Webber i Kimi Räikkönen uczestniczyli w czwartkowej konferencji prasowej przed Airtel Indian Grand Prix.

- Jestem tutaj, żeby pokonać Sebastiana - oświadczył Nico Rosberg. - Ostatnie kilka wyścigów nie przebiegło zgodnie z planem, mieliśmy też dużo pecha, ale w tej chwili dysponuję bardzo dobrym samochodem. Sadzę, że Red Bull jest od nas trochę szybszy, choć nigdy nie wiadomo. Jeżeli tu w Indiach naprawdę wszystko dobrze wykonamy, wówczas pokonanie Sebastiana i Marka jest możliwe tym samochodem. Po to tu przyjechałem i dam z siebie wszystko.

- Myślę, że muszę trochę lepiej pojechać w kwalifikacjach - mówił Kimi Räikkönen. - To bardzo by pomogło. Wówczas miałbym dobrą szansę, żeby spróbować pokonać Red Bulle. Nie chodzi jednak tylko o Red Bulle. Zobaczymy, co się tutaj wydarzy.

- Sebastian zalicza fenomenalną serię i w poprzednich dwóch latach był tu dosyć mocny - zauważył Mark Webber. - Potrzebny byłby perfekcyjny weekend - pole position, perfekcyjny wyścig, perfekcyjna taktyka, wszystko perfekcyjne, żeby zrzucić go z najwyższego stopnia podium. A zatem taki musi być plan.

- W Japonii zdołałem pokonać w kwalifikacjach obydwa Caterhamy i Julesa - powiedział Max Chilton. - W tym roku przejechałem parę dobrych okrążeń i z niektórych byłem bardzo zadowolony, a w Japonii po prostu wszystko udało się wykonać właściwie. To było trochę maniackie ostatnie okrążenie. Zrobiłem sobie wystarczająco dużo miejsca i po prostu wyciągnąłem niemal maksimum z samochodu, który dobrze pracował.

- To bardzo ważne dla zespołu, żeby odzyskać dziesiąte miejsce - stwierdził Giedo van der Garde. - W ostatnich kilku wyścigach zawsze jechałem przed Marussiami. Potrzebujemy tylko trochę szczęścia. Musimy zmaksymalizować nasz potencjał, a reszta jest kwestią szczęścia.

- Było trochę zamieszania po ogłoszeniu mojego kontraktu z Red Bull Racing, ale teraz wszystko fajnie się uspokoiło - powiedział Daniel Ricciardo. - To dobrze. Jestem przekonany, że gdy w przyszłym roku wsiądę do samochodu, znowu zrobi się zamieszanie, lecz od paru tygodni jest spokój. Miałem trochę czasu dla siebie. Nadal koncentruję się na pozostałej części sezonu z Toro Rosso. Podejrzewam, że po Brazylii zmienię zespół. Rozpocznę pracę w symulatorze i spróbuję dowiedzieć się, dlaczego Seb jest taki szybki. Postaram się szybko uczyć.  

Fot. XPB Images

Poprzedni artykuł Mówią po Suzuce
Następny artykuł Tradycyjny układ tabeli

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry