Chociaż Albert Park nie jest takim typowym obiektem, to i tak jest jednym z ulubionych torów F1 polskiego zawodnika. Oto jak kierowca zespołu Renault opisuje arenę zmagań w najbliższy weekend w Grand Prix Australii.

- Lubię tory uliczne, więc Albert Park jest jednym z moich ulubionych obiektów. To jest jeden z najlepszych weekendów, ponieważ miasto naprawdę wspiera wyścig, co pomaga w stworzeniu szczególnej atmosfery. Z reguły nie mam problemu ze zmęczeniem po podróży, ale zawsze lecę tam trochę wcześniej niż na europejskie wyścigi, aby upewnić się, że będę dobrze przygotowany na weekend.

- To jest dość wymagający obiekt, ponieważ w ciągu weekendu zmieniają się warunki na torze. W piątek tor jest bardzo 'zielony', więc trzeba sobie zostawić pewien margines bezpieczeństwa, ponieważ łatwo pojechać szeroko i zatrzymać się na ścianie. Możesz poprawiać swoje tempo z każdym okrążeniem, ponieważ tor robi się bardziej nagumowany i pod koniec treningu czas może być lepszy nawet o sześć sekund niż na początku sesji.

- Poziom przyczepności jest dość słaby, więc pierwszeństwo przy ustawieniach ma praca nad sterownością, abyś czuł się pewnie w samochodzie. Ulice są też dość wyboiste, szczególnie na pierwszej szykanie i na wejściu w zakręt nr 6, więc jest ważna stabilność podczas hamowania. Potrzebny jest również samochód, który może jeździć po krawężnikach, aby mieć dobre tempo w zakrętach o średniej prędkości.

- Wyprzedzanie też nie jest łatwe, ponieważ, jest dużo brudu po za torem jazdy. Najlepsza szansa jest w zakręcie nr 3, jeżeli poprzedzający samochód, źle wyjdzie z pierwszej szykany. Kolejną szansą jest zakręt trzynasty, ale ponieważ dwunasty jest bardzo szybki, to ciężko pojechać tuż za innym samochodem przed zakrętem trzynastym. Znów trzeba polegać na tym, że samochód przed tobą źle wyjedzie z zakrętu.

- Zakręty 11 i 12 są najszybsze na całym okrążeniu. Można szybko pokonać tą szykanę, ale jak zwykle sekretem jest najwyższa możliwa prędkość i nie wyjechanie zbyt szeroko z zakrętu 12. Trzeba skorzystać z tarki, ale jeśli uderzyłeś w nią zbyt mocno, to wpływa na balans samochodu co źle oddziałuje na prędkość. Jeżeli zrobisz to dobrze, możesz zyskać sporo czasu, jeśli źle, będzie słaby wynik.

MW