Marko zaprzecza doniesieniom o Gaslym

Wiem, że oczekuje ode mnie tytułu w GP2 i pracuję nad tym.Kolejną plotką, która pojawiła się w miniony weekend, to że Daniił Kwiat ma zostać wypożyczony do Renault, w zamian za lepszą ofertę silników dla Toro Rosso.- Nie zwracam uwagi na plotki, ja tylko wykonuję swoją pracę, a jaka decyzja zapadnie, taka zapadnie - mówił Kwiat po GP Włoch.- Pierwsze słyszę - odniósł się Marko do krążących spekulacji. - Wierzcie mi, natychmiast zadzwoniłem do niego (Gasly). Wierzę, że nie jest na tyle głupi, aby to powiedzieć.Poinformował również, że Kwiat, który został zdegradowany z Red Bull Racing do Toro Rosso, potrzebuje jeszcze więcej czasu na odzyskanie formy, zanim zostanie podjęta decyzja o jego przyszłości.- Wszystkie problemy wynikają obecnie z jego samochodu. Obwinianie go byłoby nie w porządku - powiedział Marko. - Kiedy będziemy mieli wystarczająco dużo informacji, podejmiemy decyzję.W odniesieniu do plotek o Renault: - Mamy z nim ważny kontrakt i w każdej chwili możemy skorzystać z opcji przedłużenia, więc nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi.Zamieszanie skomentował również Gasly na swoim koncie na Twitterze.- Lepiej to teraz wyjaśnić - napisał. - Nigdy nie powiedziałem, że zastąpię Daniiła w Singapurze. Mówiłem tylko, że mam nadzieję, iż otrzymam szansę w Formule 1, jak najszybciej.fot. XPB Images