Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Michael Schumacher wygrał Grand Prix USA!

Niemiec Michael Schumacher jadący Ferrari został zwycięzcą wyścigu o Grand Prix USA na torze Indianapolis.

Drugie miejsce zajął startujący z pole position Kimi Raikkonen i tylko on może jeszcze zagrozić Schumacherowi w walce o tytuł. Będzie to jednak szalenie trudne, gdyż Fin traci do Niemca dziewięć punktów. Juan Pablo Montoya po zupełnie nieudanym wyścigu przyjechał na metę jako szósty i nie ma już szans na zdobycie Mistrzostwa Świata.

Wyścig rozpoczął się od dobrego startu w wykonaniu Raikkonena, który pewnie przewodził stawce. Startujący z siódmej pozycji Michael Schumacher przesunął się na miejsce czwarte, natomiast Montoya zrobił rzecz dokładnie odwrotną – z czwartej pozycji startowej spadł na siódmą.

Na czwartym okrążeniu Kolumbijczyk zderzył się przy próbie wyprzedzenia z Rubensem Barrichello. Brazylijczyk zakończył wyścig poza torem, a sędziowie wzięli się za analizowanie incydentu. Jak się później okazało uznali Montoyę za winnego spowodowania kolizji i nałożyli na niego karę przejazdu przez boks, którą kierowca Williamsa odbył na 22 okrążeniu. Po kolizji z Barrichello Kolumbijczyk spadł na siódmą lokatę.

Chwilę potem zaczął padać lekki deszcz, który najbardziej zaszkodził Michaelowi Schumacherowi. Jego Ferrari na oponach Bridgestone miało znacznie gorszą przyczepność od aut na Michelinach. Coulthard, Montoya i Alonso wyprzedzili Niemca, ale gdy deszcz ustał Niemiec znów zaczął jechać szybko.

W okolicach dwudziestego okrążenia deszcz zaczął znowu padać, tym razem zdecydowanie mocniej. Był to decydujący moment wyścigu, gdyż w tych warunkach najlepiej czuł się Michael Schumacher. O wiele lepiej też trzymały intermediaty marki Bridgestone, a kierowcy z oponami Michelin tym razem byli w gorszej sytuacji. Na 38 okrążeniu, po wcześniejszym wyprzedzeniu Frentzena, pięciokrotny Mistrz Świata Formuły 1 wyprzedził prowadzącego Buttona i objął fotel lidera GP USA. Od tej pory Schumi jechał niezagrożony po swoje siedemdziesiąte zwycięstwo.

Kimmi Raikkonen zdołał wyprzedzić Heidfelda oraz Frentzena i zajął drugie miejsce zachowując jeszcze minimalne szanse na zdobycie tytułu. Żeby tak się jednak stało Fin musiałby wygrać ostatni wyścig na Suzuce, a Schumacher nie mógłby zdobyć żadnego punktu. Taki scenariusz jak mało prawdopodobny, choć nie niemożliwy.

Juan Pablo Montoya, żeby mieć podobne szanse w Japonii jak Raikkonen musiał być dziś w zaistniałych okolicznościach piąty. Sztuka ta się nieudała i Kolumbijczyk zajął miejsce szóste rozwiewające wszelkie nadzieje o mistrzostwie. Na ten mizerny wynik złożyło się wiele negatywnych momentów – słaby start, kolizja z Barrichello, problemy przy tankowaniu, kara nałożona przez sędziów za kolizję oraz nienajlepsza jazda na mokrym torze, w tym jego opuszczenie.

Również dla Ralfa Schumachera wyścig był nieudany. Niemiec wypadł z mokrego toru i uszkodził tył swego Williamsa i nie pojechał dalej. Podobnie skończył Mark Webber z Jaguara, który przez moment prowadził w wyścigu.

Dobry wyścig zaliczyli kierowcy Saubera – Frentzen był trzeci, a Heidfeld piąty. Dzięki temu szwajcarski zespół awansował na piąte miejsce wśród konstruktorów. W tej samej klasyfikacji na prowadzenie znów wyszedł zespół Ferrari, który ma przewagę trzech punktów nad Williamsem-BMW. McLaren-Mercedes ma stratę dziewiętnastu punktów i nie ma już szans na mistrzostwo wśród konstruktorów.

Ostatni wyścig na Suzuce zadecyduje o wszystkim. Czy Raikkonen dokona niemożliwego i sięgnie po tytuł?. To w ogromnym stopniu nie od niego zależy i będzie naprawdę arcytrudne do osiągnięcia. Wśród konstruktorów batalia będzie się toczyć pomiędzy Ferrari i Williamsem-BMW. Ja się to wszystko rozstrzygnie dowiemy się za dwa tygodnie podczas wyścigu w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Wyniki GP USA w Indianapolis:

1 Michael Schumacher Ferrari 1h33m35.997s

2 Kimi Raikkonen McLaren-Mercedes +0:18.258

3 Heinz-Harald Frentzen Sauber-Petronas +0:37.964

4 Jarno Trulli Renault + 0:48.329

5 Nick Heidfeld Sauber-Petronas +0:56.403

6 Juan Pablo Montoya Williams-BMW -1 okr.

7 Giancarlo Fisichella Jordan-Ford -1 okr.

8 Justin Wilson Jaguar-Cosworth -2 okr.

9 Cristiano da Matta Toyota -2 okr.

10 Jos Verstappen Minardi-Cosworth -4 okr.

(LEH)

Poprzedni artykuł Schumacher-Montoya-Raikkonen: Przedostatnie starcie.
Następny artykuł Takuma Sato zastąpi Villeneuva w 2004 roku.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry