Mistrz nie potrzebuje treningu

Urzędujący mistrz świata wyprzedził Kimiego Räikkönena o 0,373, Nico Rosberga o 0,428 sekundy. Daniił Kwiat, czwarty w wynikach, zostawił za sobą dwójkę Williamsa.ZSS ukarał Williamsa grzywną w wysokości 10.000 euro za dłuższe użycie przez Felipe Massę w pierwszym treningu dodatkowych opon Pirelli, przeznaczonych tylko na początkowe 30 minut. Podobnie jak uczyniono w ubiegłym roku w przypadku Toro Rosso, wykonanie kary zostało zawieszone do końca sezonu.Temperatura powietrza wzrosła do 32, asfaltu do 59 stopni. Pierwszym liderem został Will Stevens. Po 5 minutach w boksie Mercedesa uruchomiono silnik samochodu z numerem 44. Kimi Räikkönen uzyskał 1.41,002, Sebastian Vettel - 1.40,980 i 1.40,652.W 12 minucie, w pierwszym sektorze ukazała się żółta flaga. Pastor Maldonado zgubił fragment bocznej sekcji Lotusa. Po 20 minutach liderem został Nico Rosberg (1.40,282). Gdy upłynęło pół godziny, kolejne miejsca zajmowali Vettel (1.40,652), Räikkönen (1.41,002), Bottas (1.41,384), Massa (1.41,524) i Verstappen (1.41,765).Kierowcy Ferrari oraz Marcus Ericsson, wyjechali na średnio twardych slickach. Sebastian Vettel ustanowił rekord pierwszego sektora - i musiał przerwać szybkie kółko. Roberto Merhi, wolniejszy o 7 sekund od Rosberga, wykonał piruet na zakręcie 11 i tyłem wjechał w żwir. Wywieszono podwójną żółtą, a następnie czerwoną flagę.Sesję wznowiono o 14.38. Romain Grosjean stracił moc i wolno potoczył się do depo. Lewis Hamilton pojawił się na torze w 40 minucie treningu. Sebastian Vettel zniszczył opony z białą obwódką, wykonując piruet na zakręcie 11. Czterokrotny mistrz świata zjechał po twarde slicki.Valtteri Bottas awansował na P2 (1.40,450). Felipe Massa był wolniejszy od kolegi z zespołu o 11 setnych. W 45 minucie Kimi Räikkönen, który jako ostatni pokonał w sesji Mercedesy (Q1 w Singapurze), zdobył się na 1.40,163. Nico Rosberg założył średnio twarde Pirelli i ustanowił rekord drugiego sektora, ale na okrążeniu zabrakło mu do Kimiego 0,055 sekundy.Lewis Hamilton został skierowany do depo po 5 okrążeniach. Ponownie nie działała telemetria. 29 minut przed końcem, Daniił Kwiat awansował na P3. Dwie minuty później Hamilton wrócił do pracy. Po drugim sektorze tracił 3 setne, ale w trzecim pokonał Kimiego o cztery dziesiąte (1.39,790).Daniił Kwiat miał kłopoty ze skrzynią biegów i zaparkował w boksie. 1,5 minuty przed końcem wyjechał stamtąd Daniel Ricciardo, który wcześniej zaliczył tylko 5 okrążeń i nie wypróbował bardziej miękkich opon.

Fot. XPB Images