Montezemolo broni decyzji
Prezydent Ferrari – Luca di Montezemolo broni decyzji swojego zespołu o zamianie kolejności swoich kierowców podczas Grand Prix Niemiec.
Sędziowie ukarali za to włoską ekipę grzywną 100.000 dolarów. Światowa Rada przeprowadzi postępowanie sprawdzając, czy zespół zachował się zgodnie z przepisami dając Felipe Massie zakodowane polecenie.
- Cieszę w imieniu naszych wszystkich kibiców, którzy wreszcie widzieli wczoraj dwa Ferrari na prowadzeniu od startu do mety. Wynik zawdzięczamy wysiłkom naszych wszystkich ludzi, którzy nigdy się nie poddają. Teraz musimy dalej pracować nad poprawianiem samochodu, aby był konkurencyjny na wszystkich torach na jakich będziemy – oświadczył Luca di Montezemolo. – Alonso i Massa spisali się bardzo dobrze dając z siebie wszystko przez cały weekend. Wszelkie dyskusje w ogóle mnie nie interesują. Potwierdzam jedynie to o czym mówiłem już wcześniej, że nasi kierowcy są świadomi i muszą się tego trzymać, że jeśli ścigają się dla Ferrari interes zespołu jest na pierwszym miejscu. Tak było od czasów Nuvolariego, doświadczyłem też tego kiedy byłem dyrektorem sportowym, za czasów Niki Laudy i nie tylko... Dlatego dość tej hipokryzji i nawet jeśli mógłbym uwierzyć, że niektórzy chcieliby zobaczyć, jak nasi kierowcy eliminują siebie nawzajem, to naprawdę nie jest zmartwieniem ani moim ani naszych kibiców.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.