Mówią po kwalifikacjach
SEBASTIAN VETTEL: - Zrobimy co możemy, żeby utrzymać statystykę, ale nie będzie łatwo! Tu mamy bardzo duże szanse, bardzo dobry samochód.
Nowe części nadeszły z fabryki w ostatniej chwili. Spodziewałem się trudniejszych kwalifikacji, ale się udało. To dopiero połowa drogi. Czeka nas długi, bardzo ciężki i ekscytujący wyścig - zobaczymy, ale na pewno nie będzie łatwo. W piątek mieliśmy awarię silnika i za dużo nie pojeździłem. Miałem jednak dobre wyczucie samochodu i czułem się dosyć pewnie. To zaskoczenie, że byłem najszybszy we wszystkich częściach kwalifikacji. W końcu dokonaliśmy tego! W kilku poprzednich wyścigach mocno się staraliśmy i wreszcie jesteśmy przed tymi facetami w białych samochodach. Wszystko jest możliwe - jutro zobaczymy...
JENSON BUTTON: - Czekam na wyścig. Jak dotąd, każdy posiadacz pole position tutaj wygrywał, więc zamierzamy to zmienić. Tu jest gdzie wyprzedzać i jutro będziemy mieli frajdę. Lubię ten tor, dlatego było mi ciężko, kiedy tu przyjechaliśmy i nie potrafiliśmy znaleźć właściwego zbalansowania. Jeżeli jeden kierowca w teamie robi dobre czasy, wówczas jest w porządku, bo to oznacza, że samochód ma potencjał i po prostu musisz go znaleźć. Wczoraj był trudny dzień dla wszystkich. Mocno wiało i nie mogliśmy zbalansować samochodu, ale dzisiaj wprowadziliśmy zmiany w set-upie, wiatr się uspokoił i samochód wyglądał na znacznie lepszy. Po treningu trudno było wybrać opony na kwalifikacje. Na twardych nie miałem zbyt dobrego wyczucia i nie byłem pewny. Postąpiliśmy właściwie, zostając na nich w Q3, dlatego mogłem skoncentrować się na mojej pracy. Poprawialiśmy się przez cały dzień i jestem zadowolony z pierwszego rzędu - to świetne miejsce na jutro.
RUBENS BARRICHELLO: - Dyskutowaliśmy na temat najlepszego miejsca do startu na tym torze - i mam nadzieję, że to trzecie pole! Powiedzieli mi, że to jedyne wyścigi w roku na Istanbul Park i tutaj wyprzedza się po prawej na głównej prostej. Choć bardzo lubię Jensona, liczę, że moja strona pola startowego jest lepsza. Od wczorajszego wieczoru wykonaliśmy dobrą robotę. Myślę, że tor zaczął nam trochę sprzyjać, a samochód był dużo lepszy. Wczoraj na czwartym okrążeniu opony lepiej trzymały niż na trzecim, ale w kwalifikacjach było trudniej. Straciłem pierwsze dwa okrążenia, grzęznąc w korku, a zbalansowanie nie było tak dobre, jak tego oczekiwałem. Założyłem, że czwarte okrążenie powinno być lepsze i że można wyciągnąć więcej z opon.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.