Negocjacje z Force India

Niemiec ma nadzieję, że będzie kontynuował swoja karierę w F1 po opuszczeniu Williamsa. Za sobą ma dopiero jeden sezon startów.

- Force India to nasz najlepszy wybór, ale to nie jest żaden sekret, że kilku innych kierowców też próbuje tam wylądować – powiedział Hulkenberg. – Prowadzimy z nimi rozmowy i zobaczymy jak to się rozwinie.

Zapytany czy w przyszłym roku będzie startował w F1, odparł: Na tym etapie rozmów nie ma pewności. Mam nadzieję i pracujemy bardzo ciężko, aby umowa została podpisana, ale nie ma co ukrywać, że nie zostało zbyt wiele dobrych miejsc. Nadal mam nadzieję i nie rezygnuję. Spodziewam się, że wkrótce będę miał pozytywną odpowiedź. Jak dobrze pójdzie jeszcze przed Bożym Narodzeniem – dodał.

Niemiec przyznał, że był zaskoczony tym, iż Williams nie przedłużył z nim kontraktu, szczególnie po tym jak w kwalifikacjach do GP Brazylii wywalczył pole position.

- Brazylijskie pole position było czymś, czego Williams już od wielu lat nie posmakował. Jednak jedno okrążenie nie zmieni biegu historii. Były znaki, że coś się dzieje, ponieważ zespół wielokrotnie opóźniał rozmowy o kontrakcie. Zdawałem sobie sprawę, że coś się szykuje, ale chciałem z nimi zostać.

Hulkenberga zastąpi w Williamsie mistrz GP2 – Pastor Maldonado. Niemiec uważa, że Williams podpisał kontrakt z Wenezuelczykiem z powodów finansowych.

- Z zewnątrz oczywiście ciężko to zrozumieć, ale musiała być sytuacja w zespole, która wymagała takiego kroku – podsumował Hulkenberg.