Niezależni i niezadowoleni

Obecnie to już dla nich szósty sezon bez zwycięstwa, od czasu kiedy Jacques Villeneuve zdobył tytuł jeżdżąc w ich barwach.

- Jesteśmy niezależni i cieszymy się z tego powodu – cytuje Parra Motorsport Aktuell. – Nie szukamy aktywnie nowego partnera.

Szef Lotusa i właściciel Air Asia przyznał, że prowadził rozmowy "o wykupieniu Williamsa, ale nigdy nie udało się do tego doprowadzić".

Po współpracy z BMW w sezonie 2005 Parr przyznał, że okres współpracy z Hondą u Renault też były dobre dla ich osiągów.

Ostatnie spekulacje sugerują, że mogą nawiązać współpracę z Volkswagenem.

- W dłuższym okresie najlepszym modelem dla funkcjonowania niezależnego zespołu jest utworzenie spółki z producentem, który dostarcza silniki oraz ma pewien wkład sponsorski – dodał Parr. – Myślę, że pewnego dnia będziemy tego chcieli.

Obecnie Williams przyznaje, że są niezadowoleni z pierwszej połowy sezonu. Od Bahrajnu mieli problemy z uzyskaniem dobrego tempa. Dopiero od ostatnich dwóch wyścigów notują zwyżkę formy, w których zdobyli w sumie 23 punkty.

- Nie jesteśmy zadowoleni z osiągów w pierwszej połowie sezonu, nie były wystarczająco dobre – powiedział Sam Michael – dyrektor techniczny ekipy z Grove. – Zajęliśmy się rozwojem pakietu całego samochodu i widać, że to się opłaciło, ale nadal przed nami wiele pracy.

- Rubens wykonuje świetną robotę z naszym programem rozwojowym. Zapewnia również dobre występy podczas kwalifikacji i wyniki w wyścigach – dodał Michael. – Jesteśmy zadowoleni z jego wkładu w zespół, ponieważ odgrywa szczególną rolę, kiedy wszystko z samochodem idzie w pożądanym kierunku.