Tuż po GP Kataru pojawiła się informacja, że Ocon może nie przystąpić do kończącej sezon rundy F1 w Abu Zabi.

Alpine potwierdziło, że Ocon nie wystartuje w ostatniej rundzie F1 2024 i w najbliższy weekend w Grand Prix zadebiutuje Jack Doohan. Zespół potwierdził, że kontakt pozwoli Oconowi wziąć udział w testach posezonowych w Yas Marina w jego nowym zespole, którym od przyszłego roku będzie Haas.

Po ogłoszeniu wiadomości, francuski kierowca przeprosił pracowników fabryki Alpine, że nie weźmie udziału w jego ostatnim wyścigu, który miał mieć miejsce w Abu Zabi.

Ocon, który zdążył zaprezentować kask przygotowany specjalnie na ten weekend, wyraził swój żal poprzez media społecznościowe.

- Przede wszystkim chciałbym podziękować mechanikom i inżynierom z Enstone i Viry-Chatillon, którzy ścigali się ze mną przez ostatnie pięć sezonów - powiedział. - Wspólnie dzieliliśmy się tak wieloma rzeczami i jestem dumny, że wielu z was mogę nazwać moimi przyjaciółmi.

Ocon dla zespołu pod obecną nazwą odniósł tylko jedno zwycięstwo, które miało miejsce na Hungaroringu w 2021 roku.

- Opuszczam Alpine/Renault ze wspaniałymi wspomnieniami i dumą z tego, że byłem kierowcą, który przyniósł zespołowi najlepsze wyniki od czasu powrotu do F1, zdobywając najwyższy stopień podium na Węgrzech - powiedział. – Zaszczytem było również wziąć udział w zajęciu czwartego miejsca w klasyfikacji konstruktorów w 2022 roku.

- Wiem, jak wiele te chwile znaczyły dla wszystkich i czułem tę radość razem z zespołem.

- To nie był łatwy rok dla zespołu, a druga część sezonu była szczególnie trudna z różnych powodów. Nie żałuję jednak ani jednej rzeczy, wiedząc, że dawałem z siebie 100% w każdej sesji. Jak zawsze.

- Wszystkich pracujących w Enstone i Viry, przepraszam, że nie będę mógł przyjechać i zobaczyć was osobiście oraz pożegnać się z wami wszystkimi. Jak wiecie, chciałem wziąć udział w ostatnim wyścigu i osobiście pożegnać się z wami wszystkimi. Nie mogłem się tego doczekać.

- Nie tak chciałem zakończyć współpracę. Mimo to świat F1 jest mały i jestem pewien, że wkrótce zobaczę wielu z was ponownie - dodał.