Opóźniony start Grand Prix Belgii
Kierowcy F1 wyruszyli na okrążenie formujące, ale intensywne opady deszczu uniemożliwiły start niedzielnego wyścigu zgodnie z harmonogramem.
George Russell, Mercedes
Autor zdjęcia: Ryan Pierse / Getty Images
Dzisiejsza deszczowa pogoda w Ardenach zbiera żniwa. W nocy nad tor Spa nadeszły intensywne opady deszczu, na czym ucierpiał poranny wyścig F3, który rozpoczął się za samochodem bezpieczeństwa, ale po dwóch okrążeniach został przerwany i nie został już wznowiony, przez co młodzi kierowcy nie dostali punktów za niedzielną rywalizację.
Więcej szczęścia mieli kierowcy F2, którzy mogli przejechać niemal cały wyznaczony dystans wyścigu głównego i ścigać się ze sobą w mokrych, ale kontrolowanych warunkach.
Podczas parady kierowców Formuły 1 nad torem pojawiły się przejaśnienia i wszystko wskazywało na to, że wyścig F1 rozpocznie się zgodnie z harmonogramem, ale wtedy radary pogodowe zaczęły wskazywać kilka chmur z opadami deszczu nadchodzącymi nad Spa.
Na kilkanaście minut przed startem Grand Prix Belgii prognozy się sprawdziły i zaczął padać intensywny deszcz, który pozostał już nad torem do pierwotnego startu wyścigu o godzinie 15:00.
Ze względu na niekorzystne warunki dyrektor wyścigu Rui Marques zdecydował o rozpoczęciu okrążenia formującego za samochodem bezpieczeństwa, ale widoczność była na tyle słaba, że zdecydowano o przerwaniu procedury startowej i zawieszeniu wyścigu czerwoną flagą.
Zmusiło to kierowców do zjazdu do pit lane i oczekiwania na lepszą pogodę, ale prognozy nie są zbytnio optymistyczne, ponieważ kolejna chmura burzowa z intensywnym deszczem zmierza w stronę Spa.
Po ponad godzinie oczekiwania na poprawę warunków FIA podała informację, że wyścig powinien ruszyć ponownie o godzinie 16:20. Nad torem Spa pojawiło się słońce, co może zwiastować, że tym razem po starcie wyścigu uda się go przeprowadzić już do samej mety.
Po prognozy pogodowe i najświeższe informacje ze Spa zapraszamy do prowadzonej przez Motorsport.com relacji live, gdzie można śledzić losy wyścigu w Belgii na żywo.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.