Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pirelli potwierdza pierwotny wybór mieszanek

Tak jak domowy wyścig Pirelli na Monzy, Silverstone jest jedną z ikon tegorocznego kalendarza Grand Prix.

Słynie z długich prostych i szybkich zakrętów. W tym roku brytyjski tor ma nieco zmodernizowany wygląd, związany ze zmianą nawierzchni na kilku częściach toru i zbudowaniem nowego kompleksu garaży oraz padoku w następstwie poważnych zmian wprowadzonych rok temu. Jednak podstawowa charakterystyka Silverstone pozostała bez zmian, z szybkim i płynnym okrążeniem, na którym ważniejsza od przyczepności mechanicznej jest aerodynamika.

Pirelli wybrało na ten wyścig twardą mieszankę PZero „srebrną” jako podstawową oraz miękką PZero „żółtą” jako opcjonalną.

- Na Silverstone zawsze odbywają się ekscytujące wyścigi, a podczas całej imprezy panuje fantastyczna atmosfera i dlatego nazywa się to miejsce „domem brytyjskiego motorsportu”. Nominowane przez nas ogumienie za sprawą twardszej mieszanki zapewni zespołom odpowiednią wytrzymałość na tle wymagań toru, z kolei miękkie opony dzięki swojej szybkości umożliwią zademonstrowanie pełni formy. Wykorzystanie dwóch mieszanek będzie oczywiście podstawą strategii: zespoły, które czują swoją przewagę szybkości, mogą wybrać serię sprintów na miękkim ogumieniu PZero „żółtym”, a inni mogą dojść do wniosku, że lepiej wypadną dzięki dłuższej jeździe na twardych oponach PZero „srebrnych”. Dobór strategii będzie miał oczywiście wpływ na kwalifikacje i wyścig, więc w sobotę będziemy już mieli wyraźny obraz tego, co robią poszczególne zespoły. Niezależnie od taktyki wybieranej przez ekipy – czy będzie to więcej pit stopów, czy dłuższe przejazdy – pod koniec wyścigu wszyscy powinni być w miarę blisko siebie. To właśnie było jednym z najbardziej intrygujących elementów dotychczasowych wyścigów Formuły 1 w tym sezonie. Oczywiście trudno o precyzyjną prognozę, bo Silverstone jest jednym z torów, na których nigdy nie testowaliśmy. W Wielkiej Brytanii deszcz może się pojawić w każdym momencie, co od razu zrujnuje wszystkie strategiczne plany - powiedział Paul Hembery z Pirelli.
 

Poprzedni artykuł Heidfeld przekonany o potencjale R31
Następny artykuł Williams z silnikami Renault

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry