Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wszystko dzięki Alguersuariemu, który zaliczył dziś dobry wyścig osiągając metę na dziewiątym miejscu. Jego kolega z zespołu - Sebastien Buemi był jedenasty.

- Jestem bardzo zadowolony z punktów, które dzisiaj zdobyłem. Nie spodziewałem się, że je zdobędę na tak wczesnym etapie sezonu. Dziękuję wszystkim w zespole, którzy tak ciężko pracowali na ten wynik. Stopniowo poprawiałem swoje osiągi. To był jednak trudny weekend, ponieważ nigdy wcześniej tu nie startowałem. Jestem zadowolony z jazdy, szczególnie z walki jaką stoczyłem. Myślę, że się sporo o niej nauczyłem od Michaela Schumachera w ostatni weekend w Melbourne. Pod koniec martwiłem się trochę o opony, bowiem jechałem na miękkiej mieszance, ale nie było dużej degradacji. Jestem usatysfakcjonowany tym wynikiem - oświadczył Jaime Alguersuari.

- Ten wyścig nie ułożył się dla mnie najlepiej, ponieważ po dość dobrym starcie moje przednie skrzydło zostało uszkodzone po kontakcie z Kobayashim. Od tego czasu brakowało mi przyczepności. Po wymianie skrzydła uzyskiwałem dobre czasy, ale już było za późno, aby cokolwiek osiągnąć. Strategia jednego postoju nie była dla mnie dobra. Zaliczyłem dwa przejazdy na miękkich oponach. Gratulacje dla Jaime za pierwsze punkty - powiedział Buemi.

Poprzedni artykuł Problemy z silnikiem
Następny artykuł Pierwsza meta

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry