Świętowanie planowane było na weekend w Silverstone, jednak odwołanie z powodu powodzi Grand Prix Emillii-Romanii sprawiło, że dopiero wyścig na węgierskim Hungaroringu będzie dla Williamsa osiemsetnym występem w F1.

Aby jednak nie robić przykrości brytyjskim fanom, poinformowano, że FW45 otrzymają okolicznościowe barwy już podczas weekendu w Silverstone. Dwa tygodnie później na Węgrzech uzupełni je dodatkowy znaczek.

Kapitalny projekt przygotowany na Silverstone będzie hołdem dla brytyjskiego dziedzictwa zespołu oraz jego założyciela, nieżyjącego już Sir Franka Williamsa - brzmi krótka notka.

Ekipa z Grove, aby godnie upamiętnić tak ważny moment swojej historii zorganizuje także szereg wydarzeń dodatkowych. Po torze Silverstone za kierownicą Williamsa FW14B - który doprowadził Nigela Mansella do mistrzostwa w 1992 roku - pojeździ Jenson Button. Z kolei w londyńskiej strefie kibica wystawiony będzie FW15C z 1993 roku.

James Vowles, szef zespołu, przyznał: - Doczekanie osiemsetnego grand prix jest niezwykłym osiągnięciem dla Williams Racing. Jesteśmy niesamowicie dumni z naszej historii i dziedzictwa budowanego przez lata.

- W ciągu 46-letniej historii zespół osiągnął wspaniałe wyniki. Z dziewięcioma mistrzostwami wśród konstruktorów oraz siedmioma w klasyfikacji kierowców jesteśmy za Ferrari drugim najbardziej utytułowanym zespołem wszech czasów.

- Zapraszamy wszystkich naszych kibiców do przyłączenia się do nas podczas świętowania, w trakcie którego złożymy hołd kultowej przyszłości, spoglądając jednocześnie w świetlaną przyszłość.

Weekend z Grand Prix Wielkiej Brytanii odbędzie się w dniach 7-9 lipca.