Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Prezentacja w kasynie

Renault wybrało Casino de Monte-Carlo na prezentację zespołu i nowego samochodu przed sezonem 2006 - w poniedziałkowy wieczór przewidziano atrakcje dla VIP-ów, a dzisiaj od 14:00 goszczono pół tysiąca przedstawicieli mediów z całego świata.

R26 projektu Tima Denshama, był już oglądany na testach, nie stanowił zatem sensacji. Pojazd posiada zmienioną aerodynamikę - co najbardziej rzuca się w oczy, mniejsze boczne sekcje w porównaniu z R25. W układzie transmisyjnym zastosowano siedmioprzełożeniową skrzynię biegów w tytanowej obudowie.

- Nie sądzę, żeby kierowca mógł się ścigać przez całą karierę w jednym teamie - powiedział Fernando Alonso, pytany o transfer do McLarena. - Jestem nadal młody i czułem, że będę potrzebował nowego współzawodnictwa po pięciu latach spędzonych w Renault. Ale do poniedziałku po ostatnim wyścigu sezonu 2006 nie zamierzam myśleć o innym teamie. Pojadę na maksimum dla Renault. Moim celem jest obrona jedynki na nosie R26.

- Fernando miał fantastyczny sezon 2005 i wykonał świetną robotę, lecz w Bahrajnie obydwaj zaczynamy od zera i liczę na ciekawą rywalizację - oświadczył Giancarlo Fisichella. Dwójce asów towarzyszył na scenie nowy numer 3, Heikki Kovalainen, wicemistrz GP2 Series. Nie mogło zabraknąć Flavia Briatore. - W ubiegłym roku sięgnęliśmy po mistrzostwo, wydając trzykrotnie mniej pieniędzy niż niektórzy rywale - zdradził dziennikarzom.

Carlos Ghosn wypowiedział się na temat przyszłości marki w F1. - Tak długo, jak będziemy uzyskiwać dobre wyniki, zaoferujemy dobre widowisko i pozostaniemy na szczycie, nikt nie zamierza kwestionować naszej przyszłości w Formule 1. Oczywiście, istnieje niepewność dotycząca warunków, w jakich F1 rozwinie się po 2007 roku. To jednak nie tylko problem Renault, ale wszystkich producentów zaangażowanych w wyścigi. Jeżeli usuniemy tę niepewność, jeżeli otrzymamy pozytywne odpowiedzi na nasze pytania, jeżeli F1 zapewni zwrot nakładów poniesionych przez producentów, a szczególnie przez zwycięzców, wówczas musimy nadal uczestniczyć w tym sporcie.

Poprzedni artykuł Przedzielił McLareny
Następny artykuł Nieźle, Vale!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry