Cardile opuścił stanowisko szefa rozwoju aerodynamiki w Maranello w zeszłym sezonie, aby dołączyć do Astona Martina, ale zgodnie ze standardową procedurą włoski zespół wysłał byłego pracownika na urlop, zanim pozwolono mu rozpocząć pracę w nowym zespole.

Po tym jak wczoraj Adrian Newey rozpoczął pracę w Silverstone, uważano że Cardile wkrótce będzie mógł do niego dołączyć, ale Ferrari potwierdziło, że włoski sąd przychylił się do ich wniosku o zakazie rozpoczęcia współpracy do lipca.

W oświadczeniu Ferrari napisano: - W nawiązaniu do ostatnich wiadomości dotyczących terminu przybycia Enrico Cardile do Aston Martin Racing, Ferrari wyjaśnia, że ​​kilka tygodni temu Sąd w Modenie, popierając żądania Spółki, nakazał Enrico Cardile natychmiastowe zaprzestanie jakiejkolwiek formy współpracy z zespołem Aston Martin Aramco F1 do dnia 18 lipca.

- Sąd w Modenie stwierdził, że nasz były pracownik już naruszył zobowiązanie o zakazie konkurencji z Ferrari, którego celem było właśnie uniemożliwienie innym zespołom F1 uzyskania nieuzasadnionej przewagi poprzez wcześniejsze zatrudnienie Cardile, co spowodowałoby nieodwracalną szkodę dla Ferrari.

To bez wątpienia będzie cios dla Astona, który miał nadzieję, że Cardile będzie pracował z Neweyem tak szybko, jak to możliwe. Cardile zgodził się na stanowisko Dyrektora Technicznego w Astonie, zanim ogłoszono, że Newey również dołączy do zespołu.

W tamtym czasie prezes, Lawrence Stroll, powiedział: - Chciałbym powitać Enrico w Aston Martin Aramco, ponieważ chcemy wzmocnić zespół kierownictwa technicznego przed znaczącymi zmianami w przepisach w 2026 roku. Jestem podekscytowany, że nadal przyciągamy do naszego zespołu światowej klasy talenty.

- Enrico podziela moją motywację do odniesienia sukcesu w F1 i będzie miał wszystkie dostępne zasoby, aby zrealizować tę ambicję. Wraz z Andym Cowellem, który dołączył do grupy jako dyrektor generalny, oraz naszymi obecnymi liderami, tworzymy potężny zespół.

Cowell, który w styczniu objął stanowisko dyrektora generalnego zespołu, przemawiał na testach przedsezonowych w zeszłym tygodniu, ale był powściągliwy w przewidywaniach, kiedy Cardile będzie na miejscu.

- Nie możemy się doczekać dołączenia Adriana i Enrico do zespołu i tego, że wszyscy będą razem dobrze pracować jako zespół.

- W tej chwili nad samochodem na rok 2026 pracuje duża grupa ludzi. I w miarę jak dochodzą do nas kolejni specjaliści, stajemy się silniejsi. Zwiększone możliwości i doświadczenie po prostu pomagają nam się rozwijać.