Sfrustrowany Kubica
Grand Prix Chin mogło się ułożyć znacznie lepiej dla Roberta Kubicy.
Na początku wyścigu, gdy nad torem pojawiła się mżawka, Polak pozostał na slickach, awansował na trzecie miejsce w wyścigu i wypracował dużą przewagę nad pozostałymi zawodnikami. Niestety drugi wyjazd samochodu bezpieczeństwa zrównał stawkę i nie zdołał obronić swojej pozycji, ostatecznie finiszując na piątym miejscu.
- To był ekscytujący wyścig i to dobrze, że udało się zdobyć więcej punktów – powiedział Robert Kubica. – Mój start był słaby, straciłem kilka pozycji. Kiedy zaczęło padać podjęliśmy właściwą decyzję pozostając na slickach i awansowałem na trzecie miejsce. Kluczowym momentem mojego wyścigu był drugi wyjazd samochodu bezpieczeństwa. To był koniec moich szans na podium, ponieważ straciłem dużą przewagę nad pozostałymi samochodami. Pomimo to cieszę się z piątego miejsca, ale jestem trochę sfrustrowany, że straciłem podium.
- To wspaniały wynik dla zespołu, że obydwa samochody zdobyły punkty – cieszył się szef Renault F1 Team – Eric Boullier. – To fantastyczne, że widzieliśmy Witalija jak zdobywa swoje pierwsze punkty, szczególnie, że w taki sposób. To dobrze, że w końcu przejechał cały dystans wyścigu, co doda mu pewności siebie. Robert również ma za sobą wspaniały wyścig. Nie popełnił żadnego błędu przez cały weekend. Dziękuję również zespołowi, który ostatnio ciężko pracuje na torze, jak również w fabryce w Enstone. Przez cały sezon nie popełnili żadnych błędów i w odpowiednich momentach podejmowali właściwe decyzje odnośnie strategii. Ten wynik to dla nich wspaniała nagroda.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.