Specjalne barwy Alpine i Haasa

Formuła 1 wraca do rywalizacji po trwającej miesiąc jesiennej przerwie. Odliczanie sześciu końcowych wyścigów sezonu ruszy w amerykańskim Austin.

Weekend w Teksasie należy do najchętniej odwiedzanych przez kibiców, a zespoły nierzadko przygotowują na to wydarzenie okolicznościowe malowania. Nie inaczej jest i tym razem.

Jako pierwsze odsłoniły się Alpine i Haas. Francuska stajnia zaprezentuje się ze sporą ilością pomarańczowego koloru. Wszystko za sprawą współpracy z Xbox i promocji nowej gry: Indiana Jones i Wielki Krąg. Na A524 będzie m.in. słynna mapa podróży. Pierre Gasly i Esteban Ocon wystąpią w pomarańczowych kombinezonach.

Alpine niedawno – podczas Grand Prix Belgii - wystąpiło w malowaniu nawiązującym do innego hollywoodzkiego hitu – Deadpool i Wolverine, w którym odtwórcą jednej z głównych ról jest Ryan Reynolds, akcjonariusz francuskiej ekipy.

Alpine F1 Team United States GP livery

Autor zdjęcia: Alpine

Z kolei Haas po raz kolejny nawiązał do swojego amerykańskiego pochodzenia. Dodano niebieski akcent oraz gwiazdki i orła.

Zespół zapowiedział, że przywiezie do Austin sporo poprawek, głównie w obszarze aerodynamiki. W ekipie liczą, że uda się powalczyć z Racing Bulls o szóste miejsce w tabeli konstruktorów. Strata do rywali z Faenzy wynosi zaledwie 3 punkty.

Pierwszy - i jedyny - trening przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych ruszy w piątek o godzinie 19:30 polskiego czasu.

Haas F1 United States GP livery

Autor zdjęcia: Haas F1 Team