Verstappen dostrzega słabości
Pomimo zdecydowanej dominacji w sezonie 2023, w Red Bullu dostrzegają obszary samochodu, które należy poprawić.
Zakończony przed miesiącem sezon jednoznacznie należał do Red Bulla. Ekipa z Milton Keynes wygrała 21 z 22 rozegranych wyścigów. Dziewiętnaście zwycięstw było dziełem Maxa Verstappena. Dwa dorzucił Sergio Perez.
Red Bull pokonany został na ulicznym torze w Singapurze. Tam lepsze okazało się być Ferrari, a mistrzowie świata przystąpili do weekendu z nietrafionymi ustawieniami. Do porażki przyczyniły się też wrodzone słabości RB19, które związane są z torami ulicznymi i dają się we znaki w wolnych zakrętach oraz krawężnikach.
W wywiadzie udzielonym Motorsport.com, Verstappen przyznał, że przy pracach nad kolejnym samochodem ważne jest zrozumienie kluczowych słabości obecnej konstrukcji. Zwłaszcza, że w konsekwencji przekroczenia limitu budżetowego w sezonie 2021, Red Bull ukarany został odjęciem części czasu przeznaczonego na badania w tunelu aerodynamicznym.
- Wydaje mi się, że głównie chodzi o tory uliczne. Wolne zakręty oraz jazdę po krawężnikach - uznał trzykrotny mistrz świata. - O takie obszary chodzi.
- Uważam, że to nie są teraz nasze najmocniejsze strony.
O powyższą opinię Motorsport.com zapytał Pierre'a Wache, dyrektora technicznego RBR. Francuz zgodził się z nią, ale przestrzegł, że w Milton Keynes muszą uważać, by nie „przedobrzyć” i starając się wyeliminować nieliczne słabe obszary, nie pozbyć się mocnych stron konstrukcji.
- Zespół dostrzega pewne słabości - przyznał Wache. - Może z innej perspektywy niż Max, ponieważ Max jest kierowcą. Jednak jego opinia mniej więcej wskazuje to, nad czym musimy pracować w przyszłym roku.
- Wolne zakręty to jedno. „Dziewięćdziesiątki” nie są naszą najmocniejszą stroną. Widzieliśmy to podczas kwalifikacji w Baku. Na innego rodzaju torze, w Singapurze, też nie było świetnie. Ponadto nasze zdolności atakowania krawężników i jazdy po wyboistej nawierzchni również nie są idealne i też musimy to poprawić. Jednak w tym biznesie nie ma nic za darmo.
- Można generalnie poprawić jedną rzecz, ale często wpływa to na inne obszary. Musimy więc bardzo uważać, by nie zniszczyć wypracowanych mocnych stron. I to właśnie staramy się zrobić. Wyeliminować słabości, nie rezygnując z mocnych stron.
Polecane video:
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.