Wheatley odchodzi z Red Bulla

Wheatley ma objąć nową rolę w Audi w ramach przygotowań niemieckiej marki do pierwszego sezonu w F1 w 2026 roku i będzie musiał odbyć okres urlopu po odejściu z Red Bulla pod koniec roku.

Brytyjczyk dołączył do Red Bulla w 2006 roku, pracując w Renault jako główny mechanik. Potem został kierownikiem zespołu, a następnie dyrektorem sportowym podczas dwóch zwycięskich sezonów austriackiego zespołu w F1.

- To była długa, trwająca ponad 18 lat i udana współpraca z Jonathanem - powiedział dyrektor zespołu Red Bull Racing Christian Horner.

- Jego wkład w sześć tytułów mistrza świata konstruktorów i siedem mistrzostw świata kierowców, najpierw jako kierownika zespołu, a później jako dyrektora sportowego, na zawsze zapisze się w historii naszego zespołu.

Wheatley opuszcza zespół podobnie jak dyrektor techniczny Adrian Newey, który zakończy współpracę z Red Bullem pod koniec roku.

Na początku sezonu mówiono, że Wheatley miał ambicje zostać szefem zespołu F1 i był brany pod uwagę jako następca Christiana Hornera, który był uwikłany w skandal związany z niewłaściwym postępowaniem.

Uważa się, że Wheatley szukał okazji do kierowania zespołem w przyszłości i dlatego wybrał Audi.

Audi przechodzi obecnie zmianę struktury zarządzania, ponieważ dyrektor generalny Andreas Seidl i główny przedstawiciel Oliver Hoffmann zostali zwolnieni ze swoich obowiązków w zakresie przygotowywania wejścia zespołu do F1.

Były szef zespołu Ferrari, Mattia Binotto, objął w tym tygodniu rolę dyrektora operacyjnego i dyrektora technicznego, a jednym z jego pierwszych zadań było ustalenie drugiego kierowcy zespołu obok Nico Hulkenberga. Numer jeden zespołu Ferrari, Carlos Sainz, odrzucił oferty Audi i Alpine i podpisał kontrakt z Williamsem.

Wheatley będzie podlegał Binotto, gdy ten obejmie stanowisko szefa zespołu, natomiast przyszłość obecnego przedstawiciela zespołu, Alessandro Alunniego Braviego, pozostaje nieznana.