Wkrótce test prototypowych nadkoli
Podczas testów opon na brytyjskim torze Silverstone w niektórych samochodach zamontowane zostaną prototypowe nadkola mające w deszczowych warunkach zmniejszyć ilość wodnego spreju ograniczającego widoczność.
Formuła 1 od dawna ma trudności, by ścigać się w obfitych opadach deszczu. Problemem niekoniecznie jest śliska nawierzchnia, ale przede wszystkim ogromne ilości wodnego spreju skutecznie ograniczającego widoczność.
Powstał pomysł nadkoli, pełniących rolę chlapaczy mogących ograniczyć powstawanie wspomnianego spreju. Do testów porównawczych dojdzie przy okazji zajęć zorganizowanych przez Pirelli tuż po Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Do prac poświęconych nadkolom - które zgodnie z zamysłem powinny mieć możliwość szybkiego montażu i demontażu w zależności od potrzeb oraz które nie powinny utrudniać zmiany kół - oddelegowano ekipy Mercedesa i McLarena. Prawdopodobnie W14 będzie zaopatrzony w nadkola, a MCL60 nie, by móc dokonać analizy porównawczej. Samochody będą jeździły zarówno razem, jak i osobno. Sprawdzony zostanie także wpływ na aerodynamikę całego bolidu.
Test nadkoli przeprowadzony zostanie na części toru Silverstone zwanej National. Polana wodą zostanie jedynie główna prosta. Zajęcie będą filmowane przez FIA. Włodarze chcą także przeanalizować wpływ dyfuzora i tuneli w podłodze na powstawanie spreju.
Idea nadkoli powstała po farsie w jaką pogoda zmieniła Grand Prix Belgii w 2021. Nie bez problemów odbyło się także zeszłoroczne Grand Prix Japonii.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.