Wrażenia Tsunody

We wtorek Japończyk przejechał 127 okrążeń za sterami samochodu Red Bulla i w wynikach widniał na 17. pozycji ponad 1,1 s za Charlesem Leclerkiem.

Tsunoda był pod wrażeniem samochodu podczas testu w Red Bullu na torze Yas Marina w Abu Zabi.

Kierowca zespołu RB opisał samochód Red Bulla jako „zupełnie inny” od tego, do którego jest przyzwyczajony.

Chociaż czasy okrążeń nie były aż tak miarodajne ze względu na różne cele postawione przed kierowcami, Tsunoda powiedział, że nigdy nie był szczęśliwszy niż dzisiaj za kierownicą RB20.

- Dziś już wiem dlaczego RB20 walczyło w tym roku o mistrzostwo. Wydaje się, że to jest zupełnie inny samochód od tego, który znam - powiedział.

- Dzisiaj mieliśmy bardzo aktywny dzień, więc jestem z tego naprawdę zadowolony. Nadal muszę się wiele nauczyć, ale zespół wykonał świetną robotę. W garażu panowała przyjemna atmosfera.

Tsunoda liczył, że przed przejazdem na torze wystarczająco zapoznał się z charakterystyką samochodu, bo wypróbował go wcześniej w symulatorze.

- Czuję, że samochód pasuje do mojego stylu jazdy i nie miałem żadnych problemów z dostosowaniem się - wyjaśnił.

- Nawet podczas długich przejazdów byłem w stanie utrzymać regularne tempo i mogłem poczuć ograniczenia samochodu, których - jeśli nie masz zaufania do samochodu - nie jesteś w stanie sprawdzić.

- Jestem szczęśliwszy niż kiedykolwiek, a pewność, że zespół ma informacje, których potrzebuje po każdym przejeździe, była najważniejszą rzeczą, jaką można było dziś uzyskać.

Tsunoda ma nadzieję, że pozytywne opinie z testów przekonają szefów Red Bulla do awansowania go do głównego składu w przyszłym roku, jeśli zespół zdecyduje się na zwolnienie Sergio Pereza.

Dotychczas zespół Christiana Hornera traktował kandydaturę Tsunody z rezerwą ze względu na jego temperament i brak pozytywnych opinii z zewnątrz.

Yuki Tsunoda, Red Bull Racing RB20

Autor zdjęcia: Filip Cleeren

Jednak po testach, szef ds. osiągów, Ben Waterhouse powiedział, że był pod wrażeniem pracy Japończyka.

- Po raz pierwszy mieliśmy okazję sprawdzić Yukiego w naszym samochodzie, a Isack Hadjar prowadził RB20 po raz kolejny po swoim niedawnym występie w FP1 w weekend wyścigowy - wyjaśnił.

- Obaj kierowcy spisali się bardzo dobrze i dostarczyli nam priorytetowych danych związanych z samochodem, czyli dostaliśmy dokładnie to, czego od nich oczekiwaliśmy.

- Yuki przekazał konkretne opinie na temat opon Pirelli na sezon 2025, podczas gdy Isack wykonał świetną robotę i pomyślnie ukończył wszystkie proceduralne testy aerodynamiczne – dodał Waterhouse.