Inauguracja sezonu 2024 odbędzie się na międzynarodowym torze w Bahrajnie. Jedyną zmianą w obu terminarzach jest zastąpienie wyścigu na Zandvoort, w Holandii, przez Katar. Tegoroczny kalendarz wszystkich trzech serii liczył o jeden wyścig mniej, przez odwołanie Grand Prix Emilii-Romanii, z powodu bardzo intensywnych opadów i podtopień.

Formuła 2 rozegra na przestrzeni całego sezonu 14 rund. Pomimo, że tylko jeden tor został zastąpiony, znacząco zmieniła się kolejność wyścigów oraz ich rozłożenie. Pierwsze trzy weekendy pozostaną bez zmian względem obecnego sezonu. Kierowcy rozpoczną zmagania Bahrajnie, następnie w Arabii Saudyjskiej i Australii. W porównaniu do sezonu 2023, czeka ich bardzo intensywny początek, ponieważ pierwsze dwie rundy przebiegną jedna po drugiej, bez dwutygodniowej przerwy.

Weekend w Baku został przesunięty z 4 na 12 rundę i odbędzie się dopiero we wrześniu. Dalej, kierowcy będą się ścigać w Monako, Hiszpanii, Austrii, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w Belgii. W tym roku, pierwsza po letniej przerwie zostanie rozegrana runda w Holandii, która nie znalazła się w przyszłorocznym kalendarzu. 

Następnie kierowcy pojadą we Włoszech, na Monzy i w Azerbejdżanie. Przed ostatnia runda, po raz pierwszy w historii odbędzie się w Katarze. Ostatni wyścig w sezonie przypadnie na 8 grudnia, a mistrz F2 będzie świętował na torze Yas Marina.

 

Kalendarz Formuły 3 w sezonie 2024 będzie niemal identyczny jak w obecnym. Wszystkie rundy zostaną rozegrane w tej samej kolejności, zmienią się jedynie terminy. Inauguracyjny wyścig odbędzie się w Bahrajnie, w raz z pozostałymi seriami. Pod koniec marca juniorzy pojadą w Australii, a dopiero półtora miesiąca później wrócą do ścigania na Imoli i w Monte Carlo. Po wyścigu w Monako będą mieli miesiąc aby, zregenerować się i przygotować do trzech rund pod rząd. Hiszpania, Austria i Wielka Brytania zostaną rozegrane na przestrzeni trzech tygodni. Kolejne dwie rundy na Węgrzech i w Belgii odbędą się po zaledwie tygodniowej przerwie. Po raz ostatni w 2024 roku, młodzi kierowcy pojada na przełomie sierpnia i września na Monzy.

5 wyścigów na przestrzeni 6 tygodni będzie bardzo wymagającym zadaniem dla początkujących kierowców.