Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Waliłko o włos od podium

Igor Waliłko rozpoczął sezon ADAC GT Masters ocierając się o podium i finiszując na czwartej pozycji w pierwszym z dwóch wyścigów na niemieckim torze Hockenheimring.

Marcin Wyrzykowski
Opublikowano:

Sobotnie zmagania z szóstego pola rozpoczynał zmiennik Polaka, Kim-Luis Schramm, który w pierwszej połowie wyścigu widowiskowo przebił się na prowadzenie.

Gdy na półmetku za kierownicą ponad 500-konnego BMW M4 GT3 ekipy FK Performance Motorsport zmienił go zielonogórzanin, na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.

Po wznowieniu rywalizacji jedyny Polak w stawce zaciekle bronił się na zużytych oponach przed atakami rywali, o włos rozmijając się z podium i finiszując na czwartej pozycji.

W niedzielę 25-latek zakwalifikował się do drugiego wyścigu na ósmym miejscu, które następnie razem ze swoim zmiennikiem dowiózł do mety, sięgając po kolejne punkty do klasyfikacji generalnej.

Czytaj również:

- Co prawda liczyliśmy na więcej i mieliśmy szansę nawet na zwycięstwo, ale czwarte miejsce w pierwszym wyścigu, do tego po rewelacyjnej walce, to świetne rozpoczęcie sezonu i duży zastrzyk motywacji - mówił Waliłko. - W sobotę jechałem na prowadzeniu, gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, ale po wznowieniu rywalizacji kompletnie nie miałem przyczepności. Samochód bardzo mocno się ślizgał i nie byłem w stanie się bronić. Będziemy to jeszcze dokładnie analizować, ale pierwsze zmiany wprowadziliśmy już w niedzielę. Mając świadomość wyjątkowo dużego zużycia opon zmieniliśmy procedurę ich dogrzewania, ale niestety podczas kwalifikacji nie przyniosło to oczekiwanych efektów.

- W drugim wyścigu musiałem bardzo ostro walczyć, ale jednocześnie starać się oszczędzać ogumienie na zmianę Kima, który na finiszu także miał spore problemy z przyczepnością. Choć pod względem wyniku czujemy niedosyt, to jednak mamy szóste miejsce w tabeli i zebraliśmy sporo danych, które pomogą nam z pewnością podczas kolejnych wyścigów. Nie mogę więc doczekać się kolejnej rundy - dodał.

Druga z sześciu rund ADAC GT Masters odbędzie się w dniach 7-9 lipca na ulicznym torze Norisring w centrum Norymbergi i będzie połączona z zawodami słynnej serii DTM.

informacja prasowa

Czytaj również:

Video: ADAC GT Masters: Hockenheim, Wyścig 2

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Samochód, który zachwycił w Le Mans
Następny artykuł Loubet nie traci motywacji

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry