Sztuka nie składa broni
Miniony weekend we Włoszech okazał się trudny dla Kacpra Sztuki. W pierwszych trzech rundach sezonu Polak konsekwentnie zajmował dobrze punktowane miejsca, co zaprowadziło go na pozycję lidera mistrzostw.
Kacper Sztuka, Campos Racing
Kacper Sztuka rozpoczął weekend wyścigowy od piątkowych testów. Warunki atmosferyczne były bardzo wymagające zarówno dla zawodników, jak i samochodów. Panujące na torze bardzo wysokie temperatury wystawiły na próbę wytrzymałość fizyczną, zużycie opon i osiągi silników.
Sobotnia rywalizacja była poprzedzona porannym treningiem, który mocno się opóźnił przez burzę nad włoskim obiektem. Następnie reprezentant Campos Racing wyruszył do pierwszych kwalifikacji, w których zajął 11. miejsce.
W popołudniowym wyścigu od początku Kacper walczył o poprawę lokaty, jednak po starcie ze środka stawki było to mocno utrudnione. Podczas jednego z manewrów Sztuka został uderzony przez rywala, wypadł z toru i poważnie uszkodził samochód o bandę.
Mimo sobotnich kłopotów Sztuka z optymizmem wyruszył do niedzielnych kwalifikacji, gdzie finalnie uplasował się na 5. pozycji, choć balans auta nie był idealny. W drugim wyścigu Sztuka nastawiał się na walkę o podium, jednak samochód po naprawach odmawiał posłuszeństwa i bardzo ciężko się prowadził.
Efektem tego był najpierw spadek o kilka miejsc, a kilka minut później zajmował nawet 25. lokatę. Mimo to Polak nadal utrzymywał bardzo dobre tempo. Fantastyczna pogoń pozwoliła mu finalnie wbić się do punktowanej dziesiątki i dojechać jako 9. zawodnik.
Przed Kacprem miesięczna przerwa od rywalizacji – piąta runda Eurocup-3 rozegrana zostanie w drugi weekend sierpnia na holenderskim Assen. Kłopoty w miniony weekend nieco pokrzyżowały Sztuce plany w walce o pozycję lidera w tabeli, przez co spadł na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.
- Rywalizacja na Monzie okazała się dla nas znacznie trudniejsza, niż mogliśmy przewidywać - mówił Kacper Sztuka. - W pierwszych kwalifikacjach nie miałem możliwości złożenia czystego okrążenia, co skutkowało startem z 11. pozycji w sobotnim wyścigu.
- Walka o miejsce w czołówce, którą rozpoczynałem z głębi stawki, zakończyła się wypadkiem, który spowodował spore uszkodzenia mojego samochodu. Niestety, w niedzielę poza walką z rywalami musiałem też mierzyć się z samochodem, który bardzo ciężko się prowadził po naprawach.
- Mimo to byłem w stanie pokazywać bardzo dobre tempo, dlatego ta runda z pewnością nie przekreśla naszych szans na mistrzostwo. Czeka mnie teraz trochę przerwy na regenerację przed kolejnymi wyzwaniami na torze.
- W nadchodzących wyścigach zamierzam konsekwentnie dążyć do odzyskania pozycji lidera klasyfikacji. Dziękuję wszystkim sponsorom z ORLEN Akademia Motorsportu, Extral Aluminium, Grupę Polskie Górnictwo Skalne i DL Logistics oraz kibicom za wsparcie, również w tych trudniejszych chwilach.
informacja prasowa
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.