Biesiekirski wystartuje u siebie

Jedenasty i ostatni wyścig sezonu ME Moto2 odbędzie się na torze Ricardo Tormo, na którym trzy tygodnie później tegoroczne zmagania zakończą także motocykliści MotoGP.

Dla reprezentującego barwy ekipy Fau55 Euvic Racing Polaka będzie to wyjątkowy weekend. W niedzielę czeka go bowiem nie tylko ostatni start w klasie Moto2 w tym roku, ale także rywalizacja w „domowych” zmaganiach.

22-latek na co dzień mieszka bowiem w Walencji. Na tamtejszym obiekcie dwukrotnie startował także w mistrzostwach świata, a wiosną stanął tam na podium mistrzostw Hiszpanii klasy Superstock 1000.

Po czwartkowych i piątkowych treningach, w sobotę jedynego Polaka w stawce mistrzostw Europy Moto2 czekają dwie sesje kwalifikacyjne.

Niedzielny, liczący 18 okrążeń, wyścig rozpocznie się o godzinie 13:00.

- To będzie dla mnie wyjątkowy weekend - zapowiedział Piotr Biesiekirski. - Walencja to mój drugi dom, dlatego ścigając się na torze imienia Ricardo Tormo zawsze mam wrażenie, że startuję „u siebie”. Co prawda mieszkam niedaleko i dwa razy startowałem w Walencji w mistrzostwach świata, ale nie mogę powiedzieć, że po tym konkretnym obiekcie jeździłem jakoś specjalnie częściej niż po innych.

„Domowy wyścig” nie daje mi więc żadnej przewagi. Tym bardziej że rywale startowali już tutaj na początku sezonu, kiedy ja pauzowałem z powodu kontuzji. To specyficzny, kręty i techniczny tor, ale lubię go i dam z siebie wszystko, aby zakończyć moją tegoroczną przygodę z klasą Moto2 w najlepszym możliwym stylu - podsumował.

informacja prasowa