Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Błażusiak w Las Vegas

Jutro w hali Orleans Arena w Las Vegas rozpoczynają się GEICO AMA Endurocross Championship.

Prymatu broni Tadeusz Błażusiak, trzykrotny mistrz serii. W poprzednim sezonie Taddy nie przegrał ani jednego wyścigu. Mistrzostwa potrwają do 17 listopada, a pięć z ośmiu rund odbędzie się w Kalifornii. Podobnie jak w ubiegłym roku, endurocross znajdzie się w programie X Games.- Naprawdę nie mogę się doczekać pierwszej rundy AMA Endurocross Championship - mówi Tadeusz Błażusiak. - Ostatni sezon był wspaniały, ale mimo to bardzo ciężko pracowałem podczas przygotowań do nowego sezonu.  Wiem, że wielu zawodników wraz z zespołami ciężko pracowało w ramach przygotowań do sezonu 2012, co jeszcze bardziej zdopingowało mnie do uczynienia tego samego. Czerpałem dużą przyjemność z przygotowań do sezonu - ciężko trenowałem i z zadowoleniem startowałem w różnych zawodach odpracowując ogromną ilość godzin w treningu endurocrossu.Poprzednio zaliczyłem "perfect season", z czego jestem niezmiernie zadowolony.  Moim celem, tak samo jak w zeszłym sezonie, jest zrobić wszystko jak najlepiej i na końcu sezonu zdobyć mistrzostwo.  W każdym sporcie jest taka masa rzeczy, które mogą się zdarzyć. Endurocross jest tak nieprzewidywalny, że nie myślę o kolejnym perfekcyjnym sezonie.  Chcę zakończyć pierwszą rundę z najlepszym możliwym rezultatem, a następnie próbować systematycznie zwiększać przewagę. Jeśli będę tak konkurencyjny jak w zeszłym sezonie i będzie mi sprzyjało szczęście, wtedy będę naprawdę zadowolony.   Mój motocykl był tak dobry w zeszłym sezonie, że jego polepszenie było praktycznie niemożliwe. Mimo wszystko udoskonaliliśmy kila spraw i jestem bardzo zadowolony z mojej maszyny. Mój motocykl w zeszłym roku nieprawdopodobnie dobrze startował z bramek startowych - 350-ka wielokrotnie udowodniła swoją wielkość.  Trening poza motocyklem był bardzo podobny do tego z zeszłego sezonu, ponieważ wiem, że ten system dobrze działa. Trenowałem trochę więcej i pracowałem jeszcze ciężej. Czuję się lepiej, niż przed którymkolwiek z innych sezonów endurocrossu. Jestem gotowy na pierwszą rundę, będzie na pewno super!

Poprzedni artykuł Mówią po GP Hiszpanii
Następny artykuł Mówią po Monzy

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry