Runda w Walencji zagrożona
Z powodu ogromnych powodzi, jakie nawiedziły Hiszpanię, rozegranie finału MotoGP 2024 w Walencji stanęło pod znakiem zapytania.
Francesco Bagnaia, Ducati Team leads the pack
Autor zdjęcia: MotoGP
Organizatorzy MotoGP potwierdzają, że są zobowiązani do przeprowadzenia GP Walencji zgodnie z planem w listopadzie, ale czekają na więcej informacji w sprawie skutków powodzi, które wystąpiły na wschodzie Hiszpanii.
W ciągu doby miejscami spadło tyle deszczu, ile zwykle wynosi średnia miesięczna. Szacuje się, że zginęło co najmniej 64 osoby, z czego 62 w samej Walencji, a służby obawiają się, że bilans ofiar będzie rósł. To największe ulewy, jakie nawiedziły ten region od lat.
Tor Ricardo Tormo w Walencji ma tradycyjnie gościć finałową rundę MotoGP w dniach 15–17 listopada, a także dzień testów posezonowych, które mają się odbyć dwa dni później.
Organizatorzy MotoGP potwierdzili, że tor nie został uszkodzony przez powodzie, a jego infrastruktura obecnie jest obecnie wykorzystywana jako centrum pomocy.
Ze względu na rozwijającą się sytuację powodziową w Walencji, organizatorzy wyścigu proszą o wsparcie osób dotkniętych żywiołem, a ostateczne decyzję w sprawie Grand Prix podejmą w przyszłym miesiącu.
- Wszyscy są świadomi obecnej sytuacji w Walencji spowodowanej ulewnymi deszczami i powodziami - czytamy w oświadczeniu MotoGP.
- Niestety w regionie zginęło ponad 50 osób, a wiele osób nadal uznaje się za zaginione. Nasze serca są z ofiarami i ich bliskimi.
- Na szczęście nie było ofiar wśród personelu toru, ale na zewnątrz obiektu, doszło do poważnych uszkodzeń. Poinformowano nas, że sam tor wydaje się być w dobrym stanie, chociaż nadal trwa pełna ocena.
- Mamy nadziej, że wszyscy rozumieją, że mówienie teraz o listopadowym wydarzeniu byłoby dużym nietaktem. Musimy nadal skupiać się na pomocy osobom dotkniętym powodziom i tor jest obecnie wykorzystywany jako centrum pomocy. Staramy się pomagać w każdy możliwy sposób.
- Niemniej jednak zarówno władze lokalne, jak i organizatorzy MotoGP nadal są zdecydowani na zorganizowanie wydarzenia w zaplanowanym terminie i będą nieustannie nad tym pracować. Prześlemy więcej informacji, gdy tylko będą dostępne, a także poinformujemy o wszelkich zmianach w organizacji wydarzenia tak szybko, jak to możliwe.
Obiekt w Walencji gościł w zeszły weekend FIA Motorsport Games, które nie zostały zakłócone.
Tor ma również gościć przedsezonowe testy Formuły E w dniach 4–7 listopada. Zaplanowano cztery dni zajęć, które zgodnie z harmonogramem mają się rozpocząć w poniedziałek. W obecnej sytuacji rozegranie sesji testowej stanęło jednak pod znakiem zapytania.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.