Błotniste powitanie w Grecji

Rywalizację w rajdzie otworzył rozegrany w czwartkowe, późne popołudnie prolog liczący nieco ponad osiemnaście kilometrów. Błoto i deszcz sprzyjały przede wszystkim zawodnikom dysponującym pojazdami UTV.

Dwa pierwsze miejsca na próbie zajęły załogi kategorii T3 Miklos Csaba i Horn Abel (Bedu Pro X3) i wolniejsi od nich o 7,7s Pinto Alexandre i Mota Fausto (Herrator Inzane X3). Trójkę skompletowali najlepsi w T4, zasiadający w Yamasze YXZ 1000R Amerigo Ventura i Mirko Brun (+9s).

Najszybszymi z Polaków byli Piotr Otko pilotowany przez Karolinę Otko (Can Am Maverick) (+1:02.1), co dało im dziewiąte miejsce.

Siedemnaści Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja (BMW X3) (+2:41.3) narzucili najmocniejsze tempo w T1.1.

- Przy super trudnych warunkach, sprzyjających UTV, w piekielnym błocie i deszczu, cała czołówka europejska jest poza pierwszą piętnastką. Zupełnie inny rajd, inna walka. Najważniejsze to cisnąć do przodu - mówił Hołowczyc.

Marcin Graczyk i Łukasz Łaskawiec rozpoczęli zawody od 23 czasu (Can Am Maverick XRS Turbo)( +3:21.6). Michał Małuszyński i Szymon Gospodarczyk zajęli 25 miejsce (Ford F150) (+3:31.4), czwarte w klasie T1+.

Włodzimierz Grajek i Michał Goleniowski to 28 pozycja (Toyota Hilux) (+4:13.0). 35 czas zanotowali Sławomir Wasiak i Marcin Grydziuszko (Ford Ranger) (+6:53.0). Magdalenę Zając i Marcin Paska (Toyota Hilux) sklasyfikowano na 44 pozycji.

Na piątkową część rajdu zaplanowano cztery odcinki specjalne. Rywalizacja rozegra się na 313 kilometrach.

Z grona Polaków jaki pierwsi do oesów będą ruszali Piotr Otko i Karolina Otko, będą czwartym duetem na trasie.

Rally Greece Offroad 2023 - Prolog, Benediktas Vanagas onboard