Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Liderzy są już blisko

Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel, fabryczna załoga Toyoty, są już o krok od triumfu w samochodowej stawce w Desafio Ruta 40.

W czwartek uczestnicy przedostatniej rundy Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych rywalizowali na pętli Belen-Belen. Dystans próby sportowej wynosił 345 kilometrów. Początek to była jazda wyschniętymi korytami rzek, z wieloma zakrętami i pułapkami. Następnie czekała trudna nawigacja w piaszczystym terenie. Piaski Fiambali, stanowiły 60-70% drugiej połowy odcinka specjalnego. Wydmy były przeplatane płaskimi obszarami z trawą wielbłądzią.

Wyzwania wczorajszego odcinka specjalnego nie zakłóciły rywalizacji między czołowymi załogami w kategorii samochodowej W2RC, Nasserem Al-Attiyahem i Mathieu Baumelem (Toyota GR DKR Hilux) oraz Yazeedem Al Rajhim i Timo Gottschalkiem (Toyota Hilux Overdrive), których na mecie dzieliła różnica 2 minut i 14 sekund na korzyść reprezentantów Toyoty.

Juan Cruz Yacopini i Daniel Oliveras byli wolniejsi o 4 minuty i 14 sekund, a tym samym to duety dysponujące Hiluxami utworzyły czołową trójkę dnia.

Katarczyk zwiększył także swoją przewagę w klasyfikacji generalnej do 15 minut i 42 sekund nad wschodzącą gwiazdą z Argentyny oraz 20 minut i 26 sekund nad Al Rajhim.

 

Seth Quintero i Dennis Zenz (Red Bull Off-Road Junior Team USA) mieli nieudany czwartek w T3. Liderzy W2RC, drudzy w łącznych rezultatach DR40, po rozpoczęciu ścigania musieli zawrócić na biwak po tym, jak intercooler w ich Can-Amie uległ awarii, w okolicach dziesiątego kilometra. Joao Ferreira i Manuel Porem (X-Raid Yamaha) wygrali odcinek specjalny z przewagą minuty i 50 sekund nad Mitchem Guthrie i Kellonem Walchem (Red Bull Off-Road Jr Team USA) i dwóch minut i 40 sekund nad „Chaleco” Lopezem podążającym z Pablo Latrachem Vinagre (Red Bull Can-Am Factory). Quintero już nie stanowi zagrożenia dla swojego kolegi z zespołu, Guthrie (MCE-5 4x4), w walce o tytuł. W rajdzie natomiast Cristina Gutierrez i Pablo Mureno Huete (Red Bull Can-Am Factory) są 22 minuty i 39 sekund za Guthrie, Austin Jones i Gustavo Gugelmin (Red Bull Off-Road Jr Team USA), tracącą do pierwszego miejsca 32 minuty i 2 sekundy.

Claude Fournier i Szymon Gospodarczyk są na siódmym miejscu w T3 (Team BBR, Can-Am Maverick X3).

W stawce T4 samotną jazdę w W2RC kontynuują Shinsuke Umeda i Maurizo Dominella (Xtreme Plus) mimo że uszkodzili swojego Polarisa.

 

Luciano Benavides (Husqvarna FR450 Rally) przerwał serię trzech zwycięstw Toshy Schareiny (niezgłoszonego w mistrzostwach świata) w motocyklowej generalce, finiszując 36 sekund przed zawodnikiem Hondy. W walce o zwycięstwo w W2RC Benavides ponownie wyprzedził Ricky'ego Brabeca (Honda CRF 450R), powtarzając wczorajszy wynik. Toby Price (KTM 450 Rally Factory) zajął trzecie miejsce ze stratą 4 minut i 40 sekund. Brabec traci teraz 17 minut i 26 sekund do Benavidesa na dzień przed zakończeniem zawodów. Kolejne 6 minut i 10 sekund z tyłu jest Ross Branch (Hero 450 Rally).

Awaria wykluczyła Sebastiana Buhlera (Hero MotoSports) z jazdy tuż przed metą próby, co zmniejszyło liczbę zawodników RallyGP w zawodach do ośmiu. Ból Niemca jest korzyścią dla Price'a. Australijczyk kontynuuje rywalizację po problemach mechanicznych na drugim etapie, starając się zdobyć każdy możliwy punkt w mistrzostwach. Obecnie zajmuje siódme miejsce wśród zawodników RallyGP. Mimo że przyjechał do Argentyny jako lider serii, Benavides jest teraz drugi i ma szansę awansować na pierwsze miejsce po etapie w Salce.

 

W Rally2 Michael Docherty dał znać o sobie, wykręcając najlepszy czas spośród wszystkich zawodników w swojej grupie, jak i RallyGP. Gdyby nie uwzględniać premii za otwieranie trasy, którą otrzymał Benavides, Docherty byłby w tabeli dnia sześć sekund przed Argentyńczykiem.

Po czwartku Bradley Cox (KTM 450 Rally Factory Replica) nadal prowadzi w klasyfikacji łącznej Rally2 z przewagą 28 minut nad Konradem Dąbrowskim (KTM 450 Rally Replica) oraz 39 minut i 14 sekund nad Romainem Dumontierem (Husqvarna 450 Factory Rally), który zepchnął rodaka, Jean-Loupa Lepana (KTM 450 Rally Replica), z prowizorycznego podium w DR40.

Manuel Andujar (Yamaha Raptor 700) pewnie przewodzi w kategorii quadów.

 

Finałowy etap poprowadzi karawanę DR40 na północ Argentyny w kierunku miasta Salta. Rozpocznie się w okolicach rzeki Santa Maria. Na początku zawodnicy muszą być bardzo uważni, ponieważ będą przemieszczać się między terenami, gdzie jest sucho, a obszarami poprzecinanymi rzekami, gdzie właściwe drogi mogą być trudne do odczytania w kontekście nawigacyjnym. Pierwszą sekcję zamknie Cafayate, miasto słynące z produkcji wina. Druga część próby sportowej wiedzie w kierunku Quebrada de Las Flechas, co jest regionalną atrakcją turystyczną znaną z pięknych kanionów. Uczestnicy dotrą na wysokość 2500 metrów n.p.m. na górskich trasach przypominających te z WRC. Właśnie to miejsce będzie prawdopodobnie rozstrzygało o wynikach etapu. Potem dojadą do Salty, miasta rodzinnego braci Benavidesów, które Dakar odwiedzał trzykrotnie. Długość odcinka specjalnego wynosi 258 kilometrów, a suma dojazdówek to 305 kilometrów.

 

Poprzedni artykuł Chwila oddechu dla załogi Toyoty
Następny artykuł Kalendarz mistrzostw świata gotowy

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry