Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wczoraj zawodnicy przejechali aż 13 odcinków specjalnych na których to miało się rozstrzygnąć kto będzie faworytem rajdu.

I wszystko zostało rozstrzygnięte mianowicie Piero Liatti na Subaru Impreza WRC wygrał wszystkie odcinki specjalne i objął prowadzenie w rajdzie o 1 minutę 25 sekund. Na drugą lokatę zdecydowanie zasłużył Dissegna, który to wygrał prolog, a na wszystkich odcinkach specjalnych oprócz OS 8 był drugi. Na 8 OS-ie wielka niespodzianka, a to za sprawą załogi z nr 41 Bodo - Botto w Hondzie Civic EK4, która to niespodziewanie zajęła drugą lokatę! De Luca przez cały czas notował czasy w okolicach 3-ciej oraz 4-tej lokaty i ostatecznie po pierwszym etapie zajmuje trzecie miejsce. O dużym pechu może mówić załoga Sa- Camacho na Subaru Imprezie WRC. Zawodnicy ci na OS-ie nr siedem i osiem plasowali się dosłownie na szarym końcu, najprawdopodobniej było to spowodowane awarią auta. Na kolejnych dwóch OS-ach było już lepiej i zawodnik notował czasy w okolicach 10 miejsca. Niestety znów coś musiało się stać i na jedenastym odcinku Sa był przedostatni. Limit pecha chyba został wyczerpany i na kolejnych odcinkach było już w normie. Po tym wszystkim załoga Sa - Camacho ostatecznie spadła na 11 pozycje ze stratą 17 i pól minuty do prowadzącego w rajdzie Piero Liattiego.

Jak już wspominaliśmy w grupie N wielkie rozczarowanie i w chwili obecnej tym większe że w N-4 została tylko jedna załoga Negri - Perotto w Mitsubishi Carisma GT Evo VI. Druga załoga która wystartowała w rajdzie Pinzano - Mancin (także w Mitsubishi) wycofała się z rajdu już po trzecim odcinku specjalnym. W N-ce prowadzi więc niezagrożony Negri i jeżeli nic się nie stanie zostanie zwycięzcą tej wyjątkowo słabo obsadzonej grupie. W ośce od pierwszego OS-u prawie nic się nie zmieniło Crestaini na Peugeocie po ciężkiej walce z Pastore na Reanult uzyskał 32 sekundowe prowadzenie.

Przed zawodnikami został jeszcze jeden etap składający się z 10 odcinków specjalnych. Na tym etapie raczej nie zobaczymy fajerwerków, ponieważ odstępy czasowe miedzy czołówka są bardzo duże. Jedynie załoga Sa - Camacho będzie chciała odrobić straty z pierwszego etapu, ale raczej nie uda im się awansować choćby na 4 miejsce, bo dzieli ich do niego ok. 9 minut. Wyniki rajdu podamy niebawem.

Wyniki po I ETAPIE:

1. Liatti -Pons Subaru Impreza WRC 1:34:11,5

2. Dissegna -Paganelli Toyota Corolla WRC +1:25,2

3. De Luca -Fappani Subaru Impreza WRC +5:42,4

4. Nergi -Perotto Mitsubishi Carisma Gt Evo VI +9:19,2

5. Crestaini -Creastaini Peugeot 306 Rallye +10:21,0

6. Pastore -Tarrano Ranult Clio Williams +10:53,6

7. Bucchio -Zumella Citroen AX GTI +11:46,1

8. Veronese -Passone Renault Clio Williams +12:07.7

9. Fioravanti -Canepa Honda Intergrale Type - R +12:54,9

10. Savoini -Minzoni Peugeot 106 GTI 1.6 +15:17,6

11. Sa -Camacho Subaru Impreza WRC +17:25,9

Poprzedni artykuł Puchar Tedex Fair Play
Następny artykuł Nowa Zelandia - zakończenie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry