Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

3-Stadte: Kahle wygrywa, Gassner mistrzem Niemiec.

Zwycięstwo w ostatniej tegorocznej eliminacji mistrzostw Niemiec – ADAC 3 Stadte Rallye – zapewniło jedynie tytuł wicemistrzowski Matthiasowi Kahle.

Edytowano:

Hermann Gassner, dysponujący N-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo 7, zajmując siódme miejsce w klasyfikacji generalnej został nowym mistrzem Niemiec. Miło poinformować, że na mecie ADAC 3 Stadte Rallye, oczko wyżej od nowo kreowanego mistrza znalazł się Michał Sołowow. Kierowca z Kielc przegrał batalię o prymat w grupie N dopiero na ostatnim odcinku specjalnym. Do triumfatora zabrakło zaledwie 1,2 sekundy.

ADAC 3 Stadt Rallye stanowił ostatnią tegoroczną eliminację mistrzostw Niemiec. Impreza ta zaliczana była również w poczet mistrzostw Europy. Współczynnik trudności wynosił 10. Na 17 odcinkach specjalnych o łącznej długości 234 kilometrów miała rozstrzygnąć się kwestia tytułu mistrza Niemiec. Szanse na ten laur miało trzech kierowców. Liderem punktacji był Hermann Gassner (Mitsubishi Lancer Evo 7). Walkę o czwarty z rzędu, a piąty w karierze tytuł zapowiadał Matthias Kahle (Skoda Octavia WRC). Teoretyczne szanse miał jeszcze Carsten Mohe. Na szutrowych odcinkach kierowca dysponujący Renault Clio S1600 nie mógł jednak prowadzić wyrównanej walki z rywalami dysponującymi mocniejszymi, czteronapędowymi samochodami. Start w zawodach zakończył już na drugim odcinku specjalnym. W gronie faworytów do zwycięstwa w rajdzie wymieniano bardzo często Austriaka Manfreda Stohla. Na ADAC 3 Stadte Rallye pojawił się on w A-grupowym Mitsubishi Lancerze.

Pierwszy etap składający się z siedmiu odcinków specjalnych padł łupem Matthiasa Kahle. Został on liderem już po pierwszym odcinku specjalnym. W sumie w piątek zanotował cztery zwycięstwa oesowe. Drugi na mecie pierwszego etapu sklasyfikowany był Stohl. Austriacki kierowca okazał się najszybszy na trzech próbach i ostatecznie tracił do lidera zaledwie 3,7 sekundy. Najniższy stopień podium zajmował jadący A-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo 7, Sandro Wallenwein (+1:13.3). Na wysokim szóstym miejscu sklasyfikowany był Michał Sołowow. Kielecki kierowca dysponujący Mitsubishi Lancerem Evo 7, prowadził w grupie N. Liderem „N-ki” został po drugim odcinku specjalnym. Na kolejnej próbie stracił fotel lidera, aby go odzyskać po czwartym odcinku. Podczas pierwszego etapu odniósł dwa zwycięstwa oesowe w grupie N.

Dziesięć odcinków specjalnych mieli do pokonania zawodnicy podczas drugiego etapu. Od samego początku do zdecydowanego ataku ruszył Stohl. Po ósmej próbie wysunął się na prowadzenie. Kahle tracił do niego zaledwie 0,2 sekundy. Na kolejnym odcinku specjalnym kierowca Skody okazał się szybszy Stohla o sekundę i w ten sposób powrócił na fotel lidera. Po rozegraniu kolejnego oesu Austriak awansował na pierwsze miejsce, mając w zapasie 1,7 sekundy.

Jedenasty odcinek specjalny znów przyniósł zmianę na pozycji lidera. Usadowił się na niej Kahle. Na próbie numer 15, kierowca Skody Octavii WRC zanotował 13 czas, tracąc do Stohla 40,1 sekundy. W tym momencie Austriak miał wydawało się bezpieczną przewagę, wynoszącą 37,4 sekundy. Nie utrzymał on jednak prowadzenia do końca rajdu. Na przedostatniej próbie stracił do swego najgroźniejszego rywala ponad 5 minut! Oznaczało to dla niego spadek na trzecie miejsce. Po raz kolejny na fotel lidera awansował Kahle i mimo, że na ostatniej próbie stracił ponad 40 sekund został zwycięzcą rajdu. Na drugiej pozycji sklasyfikowany został Wallenwein (+1:35.8). Stohl zakończył zawody na trzeciej lokacie, tracąc do zwycięzcy 3:27.2.

Michał Sołowow podczas drugiego etapu okazał się najszybszy wśród N-kowiczów na jednym odcinku specjalnym. Po dziesiątej próbie awansował na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Stracił je na ostatnim odcinku specjalnym. Wówczas też stracił prowadzenie w grupie N. Zwyciężył w niej jadący Mitsubishi Lancerem Evo 5 Olaf Dobberkau. Jego przewaga na mecie nad Sołowowem wyniosła 0,9 sekundy.

Najwięcej powodów do radości na mecie w Straubing miał niewątpliwie Hermann Gassner, Został on mistrzem Niemiec w klasyfikacji generalnej! Wcześniej po taki laur sięgnął w 1995 roku.

Wyniki:

1.M. Kahle – P. Gobel Skoda Octavia WRC 2:12.31.9

2.S. Wallenwein – P.Zeitl Mitsubishi Lancer Evo 6 +1:35.8

3.M. Stohl – I. Minor Mitsubishi Lancer Evo 7 +3:27.2

4.M. Stolzel – T. Windisch Skoda Octavia WRC +3:53.3

5.O. Dobberkau – R. Bauer Mitsubishi Lancer Evo 5 +3:55.0

6.M.Sołowow – M. Baran Mitsubishi Lancer Evo 7 +3:56.2

7.H. Gassner – S. Schrankl Mitsubishi Lancer Evo 7 +4:25.7

(Marcin Gazda)

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Thiry wygrał Rajd Antibes.
Następny artykuł Szwajcarska przygoda Chudobińskiego.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry