35 Urodziny Gronholma!
Marcus Gronholm obchodzi dziś 35 urodziny! Dwukrotny mistrz świata uczcił ten dzień tylko skromnym tortem przygotowanym przez członków zespołu i lampką szampana, o hucznym świętowaniu nie ma mowy, bowiem już jutro odbędzie się shakedown przed Rajdem Szwecji.
Po nieudanym początku sezonu w Monte Carlo, gdzie po uderzeniu w skałę, zajął dopiero trzynaste miejsce, Fin zapowiada srogi rewanż w Szwecji. Zwyciężał tutaj przecież dwukrotnie. Dla Gronholma Szwecja to druga ojczyzna. Jego rodzinna miejscowość jest położona w szwedzko – języcznej części Finlandii.
„Chciałbym świętować tu swoje trzecie zwycięstwo. To jest jeden z moich najbardziej ulubionych rajdów. Mam stąd wspaniałe wspomnienia. Tutaj właśnie w 2000 roku świętowałem swoje pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata. Jesteśmy doskonale przygotowani do tego startu. Zakończyliśmy już trzydniowe testy na śniegu, które przebiegały bez żadnych zakłóceń.(...)
Zupełnie nie lubię Rajdu Monte Carlo. W tym roku nie byłem z niego zadowolony ani przez minutę, ponieważ warunki były bardzo trudne. W zasadzie więcej ma to z loterii niż z normalnej rywalizacji. Rajd jest źle zorganizowany i niebezpieczny. Tłumy kibiców stoją w bardzo niebezpiecznych miejscach. Mieliśmy poza tym sporo pecha. Drugiego dnia po uderzeniu w skałę straciliśmy ponad pół godziny. Uszkodzeniu uległ jeden z elementów układu kierowniczego. Trzeciego dnia uderzyłem w jakiś kamień jeszcze silniej i wtedy zupełnie nic się nie stało. Jedynym pozytywem było to, że byliśmy w stanie walczyć o zwycięstwo i to napawa nas optymizmem przed Szwecją.” – mówi Marcus Gronholm.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.