50 kilometrów z przednim napędem
50-kilometrowy Escaladei, najdłuższy w tym roku asfaltowy oes w mistrzostwach świata, zakończył się zwycięstwem Jari-Mattiego Latvali.
Sébastien Ogier jechał do mety o dwie sekundy dłużej. Mikko Hirvonen uzyskał trzeci czas. Robert Kubica stracił 2.40 jadąc przednionapędową Fiestą.- Mamy tylko napęd na przednie koła - mówił Robert Kubica. - Tylny dyferencjał uległ awarii przed pierwszym oesem. Jedzie się dziwnie. Koła mocno się ślizgają, opony łatwo się przegrzewają.- Nie jechaliśmy wolno, ale nie jestem zadowolony z ostatnich 7 kilometrów. Popsuliśmy tę partię - powiedział Jari-Matti Latvala.- To był naprawdę udany odcinek - stwierdził Sébastien Ogier. - Kontrolowałem międzyczasy Jariego. Oes jest bardzo zdradliwy i trochę uważaliśmy.Mikko Hirvonen przeskoczył z piątego na trzecie miejsce. - Czas jest naprawdę dobry. Jestem zadowolony. Kubica wykonał dobrą robotę przepuszczając nas na odcinku. W paru miejscach był mokro, poza tym OK.Dani Sordo zmieścił się w czwórce. - Pod koniec trafiały się bardzo brudne miejsca i jechało się trudniej. Jestem zadowolony z czasu. Samochód jest dobry na asfalcie, opony są perfekcyjne.- Wyprzedziliśmy Krisa po 10 kilometrach - opowiadał Elfyn Evans. - To bardzo trudny odcinek. Na ostatnich 15 kilometrach w ogóle nie było przyczepności.Andreas Mikkelsen zaliczył moment i stracił 19,5 sekundy do Latvali. - Wykonaliśmy obrót 7 km przed metą, na wąskiej sekcji. Było bardzo ślisko. Samochód był mocno podsterowny. W tej chwili dużo więcej nie mogę zrobić.Mads Østberg spadł na piątą lokatę. - To z pewnością bardzo zdradliwy odcinek. Trudno znaleźć dobry rytm. Zdecydowanie nie pojechaliśmy perfekcyjnie. Źle zacząłem i już nie mogłem odzyskać rytmu.- Było bardzo ciężko - komentował Hayden Paddon. - Opony płynęły znacznie bardziej niż zwykle. To wyjątkowo trudny odcinek dla opon.Kris Meeke zmieniał koło na oesie. - Na początku był asfalt, potem beton. Na pierwszym zakręcie najechaliśmy na kamień. Nie widziałem go...
Fot. Marcin Kaliszka
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.