54 na godzinę!

Uznany zwycięzcą w ubiegłym roku, kierowca Citroena wyprzedza Pettera Solberga o 12,3 sekundy - Norweg stracił 12 sekund na początku drugiej próby, potem utrzymywał tempo mistrza świata. W połowie ostatniego oesu, w Subaru zaczęło się ślizgać sprzęgło.

Marcus Grönholm odpadł na OS 1 z powodu zerwania paska rozrządu. Gilles Panizzi złapał minutę spóźnienia, rozpoczął OS 2 bez trzeciego biegu, narzekał także na przegrzany silnik Lancera. Harri Rovanperä przeszedł na ręczną zmianę przełożeń. Francois Duval był szybszy od Solberga na początku OS 2, potem ugrzązł w kurzu za Panizzim.

Problem z przepustnicą w Xsarze Duvala, spowodował 7 minut spóźnienia, zaś podczas OS 3, Belg tracił 54 sekundy do Loeba na pierwszym międzyczasie, natomiast do mety dystans wzrósł do 1.41. Chris Atkinson meldował o kłopotach ze sprzęgłem po OS 2 - najwolniejszym w mistrzostwach (Loeb uzyskał średnią 54,58 km/godz.). Australijczyk wycofał się przed startem odcinka Asinou.

Przy plagach dręczących "fabrycznych", mniej dziwi czwarta lokata w rajdzie Manfreda Stohla, autora czwartego czasu na OS 3. Austriak zmienia biegi dźwignią i wcale nie jest szczęśliwy. Henning Solberg mieści się w szóstce; Daniel Carlsson jedzie w ósemce starą 206-ką w specyfikacji 2001.