60 procent budżetu z zewnątrz

Poruszono tematy przyszłorocznej obecności marki w WRC, wejścia Kataru jako dużego sponsora, dakarowych planów Citroena, kontynuowania kariery przez Sebastiena Loeba.- Obecność Citroena w WRC w przyszłym roku nie jest jeszcze zagwarantowana - powiedział Yves Matton. - Chodzi o sprawy budżetowe. W tej chwili konstruujemy budżet na 2013 i możemy wrócić do tematu z początkiem października. Jestem przekonany, że wystartujemy w przyszłym roku, ale w tej chwili nie mogę tego potwierdzić.Staramy się znaleźć nowych partnerów dla Citroen Racing i upewnić się, że dotychczasowi partnerzy zapewnią nam wsparcie w przyszłości. Patrząc długoterminowo, wraz z FIA usiłujemy znaleźć rozwiązania prowadzące do zmniejszenia kosztów w WRC.Krótkoterminowym celem jest sfinansowanie 40 procent budżetu przez markę, a 60 % przez partnerów. Jestem pewny, że zdołamy tego dokonać. Staramy się znaleźć rozwiązania, które pozwoliłyby utrzymać budżet na dotychczasowym poziomie.Z Red Bullem łączy nas roczny kontrakt i jeszcze go nie renegocjowaliśmy. Sponsor zasygnalizował jednak, że jest zadowolony ze współpracy w 2012 i zamierza ją kontynuować. Wrócimy do rozmów we wrześniu.Pierwszym punktem współpracy z Katarem było wystawienie trzeciego samochodu dla Nassera al-Attiyaha. Drugi punkt to ogólniejsze partnerstwo z zespołem w przyszłości. Nie ustaliliśmy jeszcze terminu nawiązania takiej współpracy. Musimy to sfinalizować i wkrótce będziemy rozmawiali z Nasserem.Zakup Citroen Racing nigdy nie wchodził w rachubę. W ogóle nie było takiego tematu. Citroen Racing stanowi dział sportu marki i nie jest samodzielny. Nie jest oddzielną firmą, a zatem nie można kupić Citroen Racing.Finansowe wejście Kataru nie wpłynęłoby na program Citroen Racing. Gdyby Katar lub Nasser zażyczyli sobie samochód na Dakar, wówczas dział sportu obsługujący klientów zbada ten temat. Jednak na dzień dzisiejszy nie ma takiego tematu. Wiem, że firma przygotowująca takie samochody, buduje buggy dla Nassera.To, czy Sebastien Loeb będzie kontynuował starty, nie wpłynie na naszą obecność w WRC. Nie zamierzamy przerwać startów w 2013, gdyby zabrakło Loeba. Citroen będzie nadal kontynuował z nim współpracę. Po zakończeniu przygody z rajdami, Sebastien zostanie ambasadorem marki. Kiedy to nastąpi? W tej chwili nie wiem dokładnie. Decyzja nie została jeszcze podjęta. Od pewnego czasu o tym nie rozmawiamy, żeby nie wywierać presji na Sebastiena. Wrócimy do tematu przed jego wakacjami, ale w sierpniu nie należy oczekiwać ogłoszenia żadnej informacji.

Fot. GEPA