80 załóg na liście zgłoszeń 60 Rajdu Polski.

Swój przyjazd do Kotliny Kłodzkiej zapowiedzieli kierowcy z Portugalii, Belgii, Rosji, Węgier i Francji oraz polska czołówka. Dwa pierwsze numery startowe otrzymali główni pretendenci do końcowego sukcesu w mistrzostwach Europy - Miguel Campos i Bruno Thiry. Portugalczyk po trzech rozegranych rajdach jest liderem klasyfikacji, a jego rywal z Belgii zajmuje drugą pozycję. Obaj należą do grona faworytów tegorocznego Rajdu Polski.

Wśród pretendentów do końcowego triumfu obserwatorzy wymieniają także Leszka Kuzaja. Mistrz Polski pewnie zwyciężył w Rajdzie Elmot, pierwszej rundzie mistrzostw naszego kraju, a i sukces w Rajdzie Polski, w którym był pierwszy na mecie przed dwoma laty nie jest mu obcy.

Wielką niewiadomą pozostaje dyspozycja Evgenya Vasina. Rosjanin dysponujący podobnie jak Campos i Thiry Peugeotem 206 WRC nie zdobył w tym roku jeszcze punktów. 46-letni, aktualny wicemistrz Rosji w Mille Miglia nie dojechał do mety na skutek wypadku, a w Turcji nie mógł wystartować, bowiem uszkodził swój samochód podczas odcinka testowego. Reprezentant Teamu Itera - firmy będącej głównym sponsorem mistrzostw Europy - to jednak bardzo doświadczony zawodnik mający za sobą liczne starty w międzynarodowych rajdach. Może się między innymi pochwalić 9 miejscem w Rajdzie Monte Carlo (1996, Opel Astra Gsi), 3 pozycją w Rajdzie Cypru (1995, Opel Astra Gsi) czy zwycięstwem w mistrzostwach Europy 1995 w grupie samochodów napędzanych na jedną oś (Opel Astra Gsi). Samochód dla Vasina, podobnie jak dla Thiryego przygotowuje dobrze znana w Polsce belgijska firma Kronos Racing.

W drugim obok Kuzaja Subaru Impreza WRC wystartuje mistrz Polski grupy N Tomasz Czopik. Dojdzie więc do francusko-japońskiego pojedynku o zwycięstwo pomiędzy Peugeotami i Subaru.

W grupie N dominują z kolei zawodnicy zgłoszeni w Mitsubishi Lancerach, których aż dwanaście powinniśmy zobaczyć na starcie w Kłodzku. Wicemistrz Polski Paweł Dytko awizuje natomiast samochód tej samej marki, ale zgłoszony w grupie A, podobnie jak węgierski zawodnik Zsolt Penzes.

Interesująca rywalizacja zapowiada się także w ramach Trofeum 1600 w mistrzostwach Polski oraz w cieszącym się dużą popularnością Pucharze Peugeota.

(AB)