Arai wygrał Rajd Hokkaido.
Toshi Arai (Subaru Impreza) zwyciężył w trzeciej eliminacji rajdowych mistrzostw Azji i Pacyfiku, Rajdzie Hokkaido.
W przyszłym roku, ten szutrowy rajd będzie jedną z szesnastu eliminacji rajdowych mistrzostw świata, nie dziwi więc postępowanie zespołu Citroena, który do Japonii wysłał swoją gwiazdę Sebastiana Loeba, aby ten zapoznał się z trasą imprezy. W tym miejscu warto przypomnieć, że podobny manewr zespół Citroena wykonał podczas rozgrywanego w marcu Corona Rally Mexico. Ta eliminacja w przyszłym roku również zagości w kalendarzu rajdowych mistrzostw świata.
O charakterze japońskiej eliminacji wypowiadali się poszczególni jej uczestnicy. 23-letni Austriak David Doppelreiter (Mitsubishi Lancer Evo 7) powiedział:
„Rajd porównywalny jest z rajdem Wielkiej Brytanii. Wiele dróg prowadzi przez ślepe wierzchołki i wąskie, kręte drogi przebiegające przez lasy, co zmusza do bezbłędnej jazdy. Drzewa znajdują się bardzo blisko trasy.”
Gwiazda cyklu Junior WRC, Szwed Daniel Carlsson użył innego porównania:
„Odcinki specjalne są podobne do tych, które są w mojej ojczyźnie –Szwecji. Jedyna różnica, tutaj nie ma śniegu.”
Oprócz wymienionych zawodników na starcie pojawili się m.in.: reprezentant Malezji Karamjit Singh (A grupowy Proton Pert), niemiecki mistrz Europy z 2001 roku: Armin Kremer (Mitsubishi Lancer Evo 7), Włoch Domenico Caldarola (Mitsubishi Lancer Evo 7).
Rajd składał się z trzech etapów, podczas których uczestnicy mieli do pokonania 19 odcinków specjalnych. Pierwszym liderem został Japończyk Fumo Nutahara, jadący Mitsubishi Lancerem Evo 7. Sekundę gorszy na tej próbie (Panke 1) o długości 17,04 km okazał się Arai. Kierowca Subaru Impreza awansował na pozycję lidera po rozegraniu czwartego oesu. Arai wygrał tę próbę. Po pierwszym etapie, składającym się z sześciu odcinków specjalnych, Nutahara był wolniejszy o 8,3 sekundy. Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmował Australijczyk Dean Herridge (Subaru Impreza). Zawodnik ten tracił do lidera 52,8 sekundy. Na siódmym miejscu sklasyfikowany był Kremer (+1:24.6), a dwa oczka niżej Carlsson (+1:53.9).
Drugi etap składający się z ośmiu odcinków specjalnych przebiegał pod dyktando dotychczasowego lidera. Arai wygrał aż pięć odcinków specjalnych. Jego przewaga nad rywalami wzrastała. Na jedenastej próbie, Nutahara był wolniejszy od niego o 40,7 sekundy, wobec czego jego strata wynosiła już 1:08.1. Na 13 próbie Nutahara zakończył udział w zawodach. Na pozycję wicelidera wysunął się jadący A-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo 6.5, kierowca z Nowej Zelandii Geof Argyle. Zawodnik ten na mecie drugiego etapu tracił do lidera już 3:03.2. Na dalszych pozycjach skalsyfikowani byli Kremer (+4:26.6) i Carlsson (+4:33.1).
Podczas ostatniego etapu Arai kontrolował sytuację. Tego dnia odniósł tylko jedno zwycięstwo oesowe. Jego przewaga nad reprezentantem Nowej Zelandii wzrosła jednak do 4:07.2. Na najniższym stopniu podium sklasyfikowany został Kremer (+5:56.5). Na czwartą pozycję awansował jadący Subaru Impreza, Japończyk Takuma Kamada (+6:13.6). Tuż za nim sklasyfikowany został Daniel Carlsson (+7:34.9).
Wyniki:
1.Toshi Arai Subaru Impreza 2:59:55.1
2.Geof Argyle Mitsubishi Lancer Evo6.5 +4:07.2
3.Armin Kremer Mitsubishi Lancer Evo 7 +5:56.5
4.Takuma Kamada Subaru Impreza +6:13.6
5.Daniel Carlsson Suzuki Ignis S1600 +7:34.9
(Marcin Gazda)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.