Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Atak Bouffiera

Po najlepszym czasie na Carbuccia - Tavera, Bryan Bouffier odzyskał prowadzenie w Tour de Corse.

Jan Kopecký zajął czwarte miejsce za Sarrazinem i Delecourem, stracił 15,9 sekundy i w łącznych wynikach ustępuje Bouffierowi o 12,3 s. Craig Breen zaliczył moment, spadając na czwarte miejsce w rajdzie, za Stéphane'a Sarrazina.- Starałem się cisnąć - mówił Bryan Bouffier. - Myślę, że było całkiem dobrze. Samochód dobrze pracuje. Czekamy na czas Jana.Stéphane Sarrazin oddał Bouffierowi 9,1 sekundy. - Samochód był mocno podsterowny i nie jechałem pewnie. To bardzo trudny odcinek. Nie było przyczepności. Staram się atakować, ale gdy brakuje przyczepności, mamy kłopoty na zakrętach. Założyliśmy miękkie opony - to był dobry wybór.François Delecour był wolniejszy od Bouffiera o 11,8 s. - Czas jest dobry. Pojechałem szybko, mocno cisnąłem. Pierwszy raz założyliśmy miękkie opony i jechało się bardzo dobrze.Jan Kopecký zabrał na pętlę cztery miękkie i dwie twarde opony. - Odcinek był bardzo śliski, dużo błota. Na początku samochód wykazywał dużą podsterowność i straciłem pewność. Nasz czas jest bardzo zły. Musimy mocniej cisnąć.- Było bardzo trudno, nawet na miękkich oponach - przyznał Julien Maurin. - Straciłem czas na końcowych trzech kilometrach.- Było całkiem dobrze - ocenił Andreas Aigner. - Znam ten odcinek z poprzedniego roku i wyjątkowo go lubię. Jest bardzo zdradliwy, szczególnie pod koniec. Na drodze leżało dużo brudu.- Było bardzo trudno, bardzo ślisko - opowiadał Jean-Mathieu Leandri. - Nie mogłem nagrzać opon. Pod koniec odcinka było trochę lepiej.Craig Breen uszkodził tył Peugeota, zgubił zderzak. - Nie było zbyt dobrze. Na początku odcinka uderzyliśmy tyłem. Mamy dwie miękkie opony i dwie twarde. Droga była mokra.- To był udany przejazd - stwierdził Germain Bonnefis. - Myślę, że dobrze dobrałem opony. Setup jest za twardy i było trudno na śliskiej drodze.- Było bardzo źle - uznał Jean-Marc Manzagol. - Nie mam wyczucia samochodu. Założyliśmy średnio twarde opony. Spróbujemy popracować nad setupem.

Fot. ERC

Poprzedni artykuł Kopecký wygrał etap
Następny artykuł Bryan mocno ciśnie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry