Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Atak we mgle

Po najlepszym czasie na znanym z WRC Klenia Mycenae, Craig Breen został liderem Acropolis Rally.

Irlandczyk ma za sobą Kajetana Kajetanowicza (+17,2) i Lambrosa Athanassoulasa (+20,0). Aleksiej Łukjaniuk stracił 16 minut po przygodzie na nawrocie. Charles Martin wypadł z drogi na 2 kilometry przed metą.- Łukjaniuk zmieniał koło w środku mgły - poinformował Craig Breen. - W ostatniej chwili zauważyłem jego światła. Straciłem rytm na paru zakrętach w gęstej mgle. Asfaltowa partia pod koniec była naprawdę dobra.Lambros Athanassoulas ustąpił Breenowi o 20,3 sekundy. - Myślę, że było OK. Mamy opony na błoto. Dla nas to bardzo trudny rajd. Mocno cisnę, ale rywale jadą bardzo szybko.Kajetan Kajetanowicz oddał Breenowi 23,6 sekundy. - W wielu miejscach łatwo można przebić oponę. Na odcinku było dużo błota, wody - wszystkiego. Aleksiej miał problem. Nie wiem dokładnie, co robił, ale chyba przebił oponę. U nas wszystko OK.Jaromír Tarabus awansował na czwarte miejsce. - Było trudno, bo często zmieniała się przyczepność. Nie miałem dobrego wyczucia. Staraliśmy się cisnąć, ale parę razy mieliśmy momenty. Samochód jest OK. Chodzi o moją jazdę.Dominik Butvilas ponownie zmieścił się w czołowej piątce. - Ten odcinek jest bardzo trudny, bardzo śliski. W środkowej części była mgła i nic nie widziałem.Dávid Botka przegrał z załogą SPRT o 6,1 sekundy. - To był dobry przejazd. Odcinek jest wolny. Samochód dobrze pracuje.- W środkowej części pojawiła się mega mgła i jechaliśmy ostrożnie - mówił Raul Jeets. - Szutrowa partia była całkiem dobra, choć bardzo śliska.- Pojawiła się gęsta mgła i trochę zwolniliśmy - przyznał Antonín Tlusťák. - Straciliśmy czas, bo nic nie widziałem. Nie było dobrze.Aleksiej Łukjaniuk złamał prawe przednie zawieszenie. - Mieliśmy problem z opisem. To nie był czwórkowy zakręt, tylko nawrót na jedynkę. Pojechaliśmy na wprost i uderzyliśmy w murek. Uszkodziliśmy zawieszenie i układ kierowniczy, urwaliśmy półoś. Mamy mało czasu, więc szanse na naprawę są niewielkie.

Poprzedni artykuł Kajto nie odczuwa presji
Następny artykuł Survival na Kefalari

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry