Atkinson rolował

- Drugi przejazd był dobry - ocenił Sebastien. - Okazaliśmy się szybsi o 37 sekund, różnica była naprawdę duża. Teraz mogłem cisnąć. Wyczucie było świetne i tym razem nie popełniłem błędu.

- On jedzie naprawdę szybko - przyznał Mikko Hirvonen, lider Rally New Zealand z przewagą 7,6 sekundy nad Loebem. - Próbowałem oszczędzać opony na następne dwa odcinki. Nawierzchnia jest bardzo szorstka.

Chris Atkinson rolował za czwartym międzczasem, rozbijając prawą stronę Imprezy. Po incydencie przerywał silnik i tuż przed metą ostatecznie zgasł.

- Nie jechałem zbyt dobrze, nie mogłem cisnąć na maks - mówił Jari-Matti Latvala. - Chris zatrzymał się 500 metrów przed metą. Przez niego nie straciliśmy czasu.

Dani Sordo, do czwartego międzyczasu lepszy od dwójki Forda, na mecie stracił 3,8 sekundy do Latvali. - Pierwsze międzyczasy były dobre, a potem nie wiem, co się stało - komentował Dani.

Francois Duval awansował na piąte miejsce w rajdzie. - Było znacznie lepiej. Wraca pewność i trochę mocniej cisnę, ale nie podejmuję zbyt dużego ryzyka.

Petter Solberg, szósty na oesie, przesunął się do siódemki, za Urmo Aavę. - Coś się poprawiło, ale z prawym przodem jest nadal niedobrze.

Matthew Wison zamyka ósemkę, jednak ma kłopoty techniczne. - Na ostatnich pięciu zakrętach skrzynia biegów zablokowała się na czwórce.

Henning Solberg wyjechał z serwisu minutę po czasie. W Focusie wymieniono pompę układu wspomagania i elementy hydrauliczne.