Auriol po testach. Eriksson pozostanie?
Nowy kierowca Skody, Didier Auriol ma już za sobą pierwsze poważne testy Octavii WRC, które odbyły się na szutrach we Włoszech i na asfaltach we Francji.
Auriol jest umiarkowanym optymistą - uważa, że z samochodem czeka go jeszcze sporo pracy, a najlepszą okazją do zdobycia punktów w przyszłym sezonie będzie Rajd Monte Carlo. Sporą szansą byłby też Rajd Safari, ale nie ma go już w kalendarzu mistrzostw świata.
Tygodniowe testy na asfalcie odbyły się w okolicach Grenoble. Za kierownicą zmieniali się obaj etatowi kierowcy zespołu, czyli Auriol i Toni Gardemeister. Francuz pozytywnie wypowiadał się o samochodzie, ale praktycznie całkowicie zmienił wyjściowe ustawienia. Sporo pracowano z oponami, zarówno tymi na suche nawierzchnie, jak i deszczowymi. Michelin miał okazję do sprawdzenia nowej mieszanki „wetów”. Zespół planuje także jazdy w wyższych partiach gór na ośnieżonych drogach.
„Zmieniliśmy praktycznie wszystko, od ustawienia zawieszeń po oprogramowanie sterujące dyferencjałami. Od pierwszego momentu, kiedy zasiadłem za kierownicą Skody wiedziałem, że czeka nas dużo pracy. Dużym problemem jest spore zużycie opon, a także słaba trakcja przy wyjeździe z zakrętów. Myślę, że większość tych problemów udało nam się rozwiązać. Zwłaszcza dostosowanie samochodu do opon było sporym wyzwaniem. Jesteśmy na dobrej drodze do doskonałości.(...)
Podoba mi się atmosfera w zespole. Wszyscy z uwagą słuchają moich sugestii. Na razie mam roczny kontrakt, ale myślę, że zostanę tu dłużej. Przed nami ciekawe wyzwania, których realizacja potrwa na pewno dłużej niż rok” – powiedział Auriol.
Tymczasem bliski podpisania umowy z czeskim zespołem jest Kenneth Eriksson. 46-letni kierowca prowadzi negocjacje na temat pozostania w zespole i zdaniem szefa Pavla Janeby jest na to duża szansa. Szwed dzieliłby trzecią Octavię WRC z Romanem Krestą. Eriksson startowałby na szutrach, a Kresta na asfaltach.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.