Australia po OS4: Marcus na czele!
Marcus Gronholm prowadzi po czwartym odcinku specjalnym Rajdu Australii – trzynastej eliminacji tegorocznych mistrzostw świata.
Kierowca Peugeota wydaje się zupełnie nie zwracać uwagi na niedogodności płynące z roli pierwszego na trasie – inna sprawa że Finowi znacznie ułatwiły sprawę całonocne silne opady deszczu, dzięki którym nawierzchnia nie była aż tak trudna dla otwierających stawkę. Niemniej pierwszy dzisiejszy odcinek – niemal siedmiokilometrowy „Harvey Wier” zakończył się dość niespodziewanym zwycięstwem Freddyego Loixa. Jadący Hyundaiem Accentem WRC Belg wygrał tym samym trzeci odcinek specjalny w sezonie – wcześniej udało mu się to w Argentynie i Grecji. Poza nim żaden z kierowców koreańskiej ekipy nie zaliczył na swoje konto wygranej. Na pozostałych dwóch próbach Loix nie radził już sobie tak znakomicie – czasy w środku fabrycznej stawki systematycznie spychały go w dół klasyfikacji. Tymczasem wszystko wróciło do normy, czyli dwie kolejne wygrane padły łupem mistrza świata, Marcusa Gronholma, który tym samym wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji imprezy.
Problemy dały się we znaki Kennethowi Erikssonowi. W jego Skodzie Octavii WRC pękł przewód hamulcowy, przez co Szwed stracił sporo czasu.
Niestety niedobrze zaczął się ten dzień dla naszej załogi. Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak, borykając się z awarią swojej Toyoty Corolli WRC, z trudem osiągnęli metę czwartego odcinka specjalnego, wcześniej notując kilka minut strat. Miejmy nadzieję, że serwis upora się z samochodem i Polacy będą mogli kontynuować jazdę.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.