Australia po OS8: Bez Burnsa, Schwarza i Delecoura!
Już pierwszy odcinek specjalny kolejnej pętli Rajdu Australii przyniósł zmiany w czołówce klasyfikacji – z powodów awarii sprzęgła w swoim Peugeocie 206 WRC z rywalizacji wycofał się Richard Burns.
Tym samym Anglik zwolnił drugie miejsce, o które zaciętą walkę nadal toczą Petter Solberg (Subaru) i Carlos Sainz (Ford). Na obu odcinkach tym razem szybszy okazał się Norweg, którego przewaga nad Hiszpanem wynosi teraz 4.4 sekundy. Wszystko wskazuje więc na dalszy fascynujący pojedynek. Tymczasem emocji nie stara się dostarczać Marcus Gronholm. Fin wygrał oczywiście kolejne dwa oesy i systematycznie powiększa dystans dzielący go od konkurentów. Zupełnie inaczej wiedzie się natomiast Colinowi McRae. Szkot wypadł z trasy na ósmym odcinku. Szczęśliwie jego Ford Focus WRC nie został przy tym poważniej uszkodzony, ale Colin stracił kolejne sekundy i praktycznie przestaje liczyć się w walce o podium.
Na siódmym odcinku w spektakularny sposób pożegnał się z imprezą Francois Delecour. Francuz wypadł z drogi rozbijając swojego Mitsubishi Lancera WRC. Według pierwszych informacji załoga nie odniosła poważniejszych obrażeń. Pilot - Daniel Gratoluop został jednak zabrany helikopterem do szpitala na obserwację.
Ten sam odcinek okazał się też nieszczęśliwy dla kolejnego kierowcy ekipy Hyundaia. Armin Schwarz zmuszony był zatrzymać się z powodu awarii silnika w swoim Accencie WRC. Tym samym barwy koreańskiej ekipy reprezentuje już tylko Juha Kankkunen. Doświadczony Fin miał jednak również problemy techniczne. Na ósmym oesie stracił przez nie ponad minutę i jego szanse na punkty wywiezione z Australii również znacznie zmalały.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.