Azory już w czwartek
Rajdowi kibice w Polsce nie muszą długo czekać na kolejną dawkę emocji.
Po zakończonym w niedzielę Rajdzie Gdańsk, przyszedł czas na dopingowanie polskich załóg na trasie Rajdu Azorów - czwartej rundy Mistrzostw Europy.Jak na razie w tym sezonie każda z rund po zaciętej walce kończyła się zwycięstwem innego kierowcy, a liderem sezonu jest dwukrotnie drugi oraz raz ósmy Kajetan Kajetanowicz, który z pewnością liczy na zanotowanie pierwszej w tym sezonie wygranej. Zadania Polakowi z pewnością nie będą chcieli ułatwić Alexey Lukyanuk, Ralfs Sirmacis czy cała portugalska czołówka na czele z Mistrzem Portugalii: Jose Pedro Fontesem, którzy wraz z pozostałymi kierowcami zapewnili na liście zgłoszeń 27 samochodów klasy R5.Emocji nie zabraknie również w ERC2, gdzie o czwarty z rzędu komplet punktów powalczy Wojciech Chuchała. Jego rywalami będą Juan Carlos Alonso, obecnie piąty w klasyfikacji sezonu oraz dwóch lokalnych kierowców: Ruben Rodrigues i Pero Vale, którzy dwa lata temu wywalczyli odpowiednio trzecie i czwarte miejsce w ERC2 na Azorach. W ERC3 i JERC o punkty powalczy Łukasz Pieniążek. Polskich barw będą bronić także Tomasz Kasperczyk oraz drugi na trasach Rajdu Gdańsk: Jarosław Kołtun.W tym roku organizatorzy zaplanowali szesnaście odcinków specjalnych o łącznej długości 215,53 km, z czego 89% stanowią drogi szutrowe, a 11% asfaltowe. Przed właściwą rywalizacją odbędzie się odcinek kwalifikacyjny o długości 3,12 km, po którym czołowa piętnastka wybierze swoje pozycje startowe. Zmagania rozpoczną się w czwartek, a zwycięzcę poznamy w sobotę po 19:00 czasu polskiego.fot. FIA ERC
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.