Baumschlager na zimówkach

Drugi w wynikach OS 2, Beppo Harrach również dysponował wąskimi, kolcowanymi oponami. Ósmy na odcinku, Vaclav Pech zbliżył się na 5,9 sekundy do lidera Jänner Rallye, Jana Kopecky'ego. Kajetan Kajetanowicz stracił 47 sekund i spadł na ósmą lokatę. Michał Sołowow, dwunasty w wynikach odcinka, pozostał na 10 miejscu w rajdzie.- Na ten odcinek mieliśmy dobre opony, lecz na poprzednim przeżyliśmy koszmar - mówił Raimund Baumschlager. - Bardzo lubię ten rajd, choć jest wyjątkowo trudny. Zły dobór opon może dużo kosztować.- Na ten oes dobrze dobraliśmy opony - powiedział Beppo Harrach, wolniejszy od rodaka o 1,7 sekundy. - Patrzymy na czas - powinno być OK.Debiutant w S2000, Jan Cerny zajął czwarte miejsce na Liebenau, za Ernstem Hanederem. - Mamy wąskie opony i było lepiej, niż na poprzednim odcinku. Zobaczymy, co się wydarzy na następnym oesie.Piąty wynik należał do Jaroslava Orsaka, drugiego w klasie 3. - Było bardzo trudno, dużo śniegu.Martin Semerad, następny w N-ce, ustąpił Orsakowi o 1,5 sekundy.  - Było znacznie lepiej, bo dobraliśmy opony na te dwa oesy. Jechało się fajnie. Jest bardzo dobrze! Nie dbam o czasy.Kris Rosenberger wykorzystał wąskie opony i znalazł się na 8 pozycji w wynikach oesu, za Radkiem Mifką. - Nie jechało się fajnie, bo nie wiedzieliśmy, co nas czeka na drodze, ale tym razem mieliśmy właściwe opony.- Poprzednio było lepiej, bo mamy szerokie opony - uznał Vaclav Pech. - Obyło się bez momentów, ale było bardzo ślisko.Stig Blomqvist również postawił na wąskie Micheliny. - Teraz było dobrze. Na poprzednim oesie mieliśmy niewłaściwe opony i poszło nam znacznie gorzej.Michał Sołowow stracił 24 sekundy do Baumschlagera. - Mamy dużo frajdy, cały czas jedziemy bokiem. Nie jest łatwo utrzymać się na drodze. Przestrzeliliśmy jedno skrzyżowanie w połowie oesu.- Na odcinku były śnieg i lód - informował Jan Kopecky, pokonany przez Baumschlagera o 27,5 sekundy. - Ślizgaliśmy się, mieliśmy najgorsze warunki. Myślę, że stracimy trochę czasu. Następny odcinek może być w całości oblodzony.- Bardzo trudna praca! - zaczął Francois Delecour. - Łatwo można popełnić błąd. Niemal wypadliśmy raz, czy dwa razy. Ogólnie nie było tak źle.- To najgorszy odcinek w moim wykonaniu - przyznał Jaromir Tarabus. - Popełniliśmy dwa duże błędy na hamowaniu przed skrzyżowaniami.Kajetan Kajetanowicz uzyskał 23 czas. - Wybór opon w serwisie był bardzo trudny. Myślę, że na ten odcinek nie mieliśmy właściwych. Było dużo momentów. Nie wiem, ile, ale wszystko na miękko.- Warunki były bardzo złe - stwierdził Bryan Bouffier, wolniejszy od Kajetanowicza o 9,8 sekundy. - Próbowałem dobrze jechać, ale było zdradliwie. Zaskoczyły mnie niektóre płaty lodu. W ogóle nie ryzykowałem.- Bardzo trudny odcinek, dużo śniegu - komentował Pavel Valousek. - Na ten oes opony nie były OK. Musieliśmy jechać bardzo wolno.

Fot. ERC