Beres został w serwisie

Grzegorz Grzyb, siódmy na ulicach Rożnavy, stracił 5 sekund do najszybszego w klasie A6, Jozefa Beresa juniora, ale Beres nie uruchomił silnika w serwisie i skorzysta jutro z SupeRally. Ojciec "Dodiego", Jozef Beres senior jadący Oplem Asconą, miał awarię, powodując przerwanie prologu.

- Przyznam się, że nie liczyłem na taką przewagę nad Drotarem, ale jutro może być odwrotnie - powiedział Vaclav Pech. - Startujemy tu po raz pierwszy. Odcinki są bardzo ładne, lecz trudne i wyjątkowo śliskie. Sądzę, że nieznajomość trasy nie będzie przeszkodą. W przeszłości nie raz uzyskiwaliśmy dobre czasy w nieznanym terenie.

PO OS 1

1. Vaclav Pech/Petr Uhel (CZ) Mitsubishi Lancer Evo IX 5.27,4 (1. N4)

2. Igor Drotar/Vladimir Banoci (SK) Skoda Octavia WRC +9,5

3. Silvestr Mikulastik/Robert Baran (CZ/SK) Subaru Impreza WRX STI +13,6

4. Igor Vlasaty/Anton Stropkovic (SK) Mitsubishi Lancer Evo IX +14,5 (2. N4)

5. Peter Gavlak/Milos Hulka (SK/CZ) Mitsubishi Lancer Evo IX +16,6 (3. N4)

6. Grzegorz Grzyb/Robert Hundla (PL) Suzuki Swift S1600 +20,1 (1. A6)

7. Miroslav Jandik/Radim Chrastecky (CZ) Mitsubishi Lancer Evo VII +21,2 (4. N4)

8. Mario Csente/Igor Bacigal (SK) Subaru Impreza WRX STI +35,6

9. Antonin Tlustak/Frantisek Rajnoha (CZ) Suzuki Ignis S1600 +40,2 (2. A6)

10. Zoltan Bessenyey/György Papp (H) Opel Astra GTC +43,9 (1. N3)