Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Bez pomocy Kresty

Po wypadku w Barum Rally, Roman Kresta nie poleciał do Nowej Zelandii, gdzie miał pracować w ekipie Martina Prokopa.

Jego uczeń korzystał jedynie z telefonicznych konsultacji. W debiucie na Wyspie Północnej spisał się na szóstkę - wygrał nowozelandzką rundę PCWRC z przewagą 36 sekund nad Patrikiem Sandellem, zajął 10 miejsce w generalce, uzyskując najlepszy wynik w karierze.

Prokopowi zmierzono najlepszy czas na jednym z 18 oesów. Trzynaście odcinków padło łupem Juho Hänninena, który odrabiał minutową stratę z pierwszego oesu i zdołał wdrapać się do piątki. W punktacji mistrzostw, Juho (26) zbliżył się na cztery oczka do prowadzącego Andreasa Aignera (30). Kolejne lokaty zajmują Jari Ketomaa (23), szósty w Nowej Zelandii jako najlepszy kierowca Subaru, Patrik Sandell (22) i Prokop (17).

Patrik Sandell z przyczyn budżetowych zrezynował z 207-ki Peugeot Sport Sweden i poznawał Lancera. Peugeot został sprzedany do... Polski - powinniśmy go zobaczyć w Rajdzie Orlen, o ile kierowca wyleczy kontuzję nadgarstka.

- Dzisiaj pojechałem spokojnie, ale to nie było takie łatwe, jak się wydawało - mówił na mecie Martin Prokop, który przegrał niedzielę z Sandellem o 42 sekundy. - Mając taką przewagę, trudno jedzie się ostrożnie i bezbłędnie. Samochód zachowuje się inaczej, gdy przestajesz jechać agresywnie. Przed rajdem podjęliśmy decyzję, że na początku nie będziemy mocno cisnąć. Poczekamy i zobaczymy, co się stanie z innymi. Okazało się, że to bardzo dobra taktyka. Inni popełnili wiele błędów na pierwszym piątkowym oesie. My też, ale mieliśmy szczęście, że nie przytrafiło nam się nic bardzo złego. Potem próbowaliśmy jechać coraz szybciej. Znaleźliśmy się bardzo blisko Baldacciego, a po jego błędzie sprawa była już prosta.

Fot. martinprokop.com

Poprzedni artykuł Myślał, że przegrał
Następny artykuł Niepokonany Bouffier

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry